Kocioł bałkański

Kocioł bałkański – tym terminem określa się sytuację geopolityczną na Półwyspie Bałkańskim od połowy XIX wieku, szczególnie w jego północno-zachodniej części. Specyfika tego regionu polega na tym, że na stosunkowo małym obszarze mieszkają obok siebie katolicy, prawosławni i muzułmanie. Wywodzą się oni z różnych kultur, o różnych systemach wartości i różnych światopoglądach. Czy to oznacza, że musi to automatycznie rodzić konflikty? A nawet jeśli tak, to czy nie można nad tym zapanować? Historia tego regionu pokazuje, że jednak ktoś świadomie ten kocioł podgrzewał lub wygaszał, jeśli uznał, że tak ma być.

Geneza konfliktu

Przed XIX wiekiem Bałkany podlegały w większości władzy Imperium Osmańskiego. Był to teren przeważnie zamieszkały przez Słowian, których różniło przede wszystkim wyznanie. Ich ówczesna świadomość narodowa była niewielka, co wynikało z natury władzy tureckiej, która nie zmuszała nikogo do wyrzekania się swojej kultury, co nie skłaniało do podejmowania walki narodowowyzwoleńczej.

Serbia w 1815 roku; źródło: Wikipedia.

Jednakże na skutek rozwoju świadomości narodowej, a co za tym idzie, lokalnych nacjonalizmów, sytuacja w tym rejonie stawała się coraz bardziej niestabilna, szczególnie ze względu na zróżnicowanie religijne i wyznaniowe. Katolicy określali się jako Chorwaci, prawosławni jako Serbowie, a muzułmanie jako Bośniacy. Świadomość narodowa pojawiła się też wśród Albańczyków, którzy nie wywodzą się z ludów słowiańskich, a którzy w większości są muzułmanami.

Wiek XIX był wiekiem nacjonalizmów w rejonach skolonizowanych. Tak było w Ameryce Południowej i w Europie wschodniej i południowej, w których kolonizatorami były Niemcy, Austro-Węgry, Rosja i Turcja. I to właśnie w tych rejonach powstawały idiotyczne, zamierzone na skłócenie, idee Wielkiej Albanii, Serbii, Ukrainy, Polski, Bułgarii. Ciekawe, któż to fabrykował tego typu durnoty?

Początek konfliktu

Pierwszym państwem z rejonu Bałkanów, które po dwóch powstaniach (1804-1815) zdobyło niepodległość, była Serbia, wspierana przez Austro-Węgry i Rosję, które liczyły na osłabienie Turcji i zwiększenie swoich wpływów w tym regionie.

W 1876 Serbia ogłosiła zjednoczenie z Bośnią i Czarnogórą, co doprowadziło do wojny z Turcją, do której przystąpiła również Rosja. To spowodowało m.in. ogłoszenie niepodległości przez Rumunię (1877) i Bułgarię.

Stanisławie Piotrowiczu bierz wszystkie pieniądze i jedź ze mną na wojnę turecką do Bułgarii – zachęcał Wokulskiego moskiewski kupiec Suzin w „Lalce” B. Prusa. To na tej wojnie Wokulski dorobił się fortuny, a nie na handlu z Rosją. Wystarczył tylko rok, by wzbogacić się na tyle, by smalić cholewki do zubożałej arystokratki. Nie ma lepszego interesu niż wojny, dlatego nigdy na tym świecie nie będzie pokoju.

Kres wojnie położył traktat z San Stefano z 3 marca 1878 roku, który osłabiał Turcję, a wzmacniał Rosję. W tej sytuacji inne mocarstwa, przede wszystkim Wielka Brytania, doprowadziły do Kongresu w Berlinie, który ograniczał wpływy Rosji, głównie poprzez pomniejszenie Bułgarii. Jednocześnie ograniczone zostały dążenia serbskie, choć niepodległość Serbii i Czarnogóry została zatwierdzona (1878), to Bośnia i Hercegowina znalazły się w strefie wpływów Austro-Węgier.

Rosja popierała idee zjednoczenia Słowian na Bałkanach (panslawizm) pod przywództwem prawosławnej Serbii, która stała się sojusznikiem Rosji. Układ rosyjsko-serbski był zagrożeniem dla monarchii Austro-Węgierskiej, zamieszkiwanej przez 7 mln Słowian. W 1908 roku, gdy Austro-Węgry zaanektowały okupowaną od 1878 roku Bośnię i Hercegowinę, na Bałkanach groził wybuch wojny. 13 marca 1912 roku rozpoczął się konflikt zbrojny, tzw. I wojna bałkańska – Grecja, Serbia, Czarnogóra i Bułgaria zaatakowały Turcję, która została pokonana, tracąc niemal wszystkie ziemie w Europie.

Zwycięskie państwa nie doszły do porozumienia i rok później Grecja, Serbia, Czarnogóra i Turcja zaatakowały i pokonały Bułgarię, tzw. II wojna bałkańska. Po tej wojnie wzrosła siła Serbii, ale Rzesza i Austro-Węgry, żeby ograniczyć rozwój Serbii, utworzyły niezawisłą Albanię. Sytuacja w rejonie była niestabilna. Zamach w Sarajewie serbskiego nacjonalisty na Arcyksięcia Austro-Węgier był przyczyną wypowiedzenia wojny Serbii przez Austro-Węgry i powstania szeregu sojuszy, co w konsekwencji doprowadziło do wybuchy I wojny światowej.

Zjednoczenie Słowian południowych

Idea zjednoczenia Słowian południowych pojawiła się prawdopodobnie w XIX wieku w wyniku osłabienia imperium tureckiego i monarchii austro-węgierskiej. W latach 30. XIX wieku pojawiła się idea iliryzmu, a następnie jugosławizmu. Iliryzm to ruch kulturowy i polityczny rozwijający się w latach 30. i 40. XIX wieku, mający na celu zjednoczenie południowych Słowian bez względu na granice państwowe i administracyjne, skupiający głównie działaczy chorwackich, a w mniejszym stopniu również słoweńskich i serbskich. Jugosławizm to ruch kulturalno-polityczny, istniejący od XIX wieku, mający na celu zjednoczenie Słowian południowych.

Panslawizm

Panslawizm – ruch kulturalno-polityczny powstały w Czechach na początku XIX wieku, dążący do wyzwolenia, a następnie zjednoczenia politycznego, gospodarczego i kulturalnego Słowian.

Ideę panslawizmu popierała Rosja, pragnąc w ten sposób zrealizować swoje imperialne plany wobec narodów o słowiańskim pochodzeniu, nieposiadających własnej organizacji państwowej.

Koncepcje polityczne wczesnego ruchu panslawistycznego były oparte na idei stworzenia swego rodzaju federacji wszystkich Słowian, pozostających pod polityczną i kulturalną dominacją i przywództwem Imperium Rosyjskiego, gdzie lokalne słowiańskie tożsamości zostaną zintegrowane w rosyjską, a głównym językiem komunikowania się będzie język rosyjski, główną wykładaną historią historia Rosji, szkolnictwo prowadzone w języku rosyjskim. Pośrednio ugrupowania panslawistyczne wpłynęły na wybuch wojny rosyjsko-tureckiej 1877-1878 oraz zaangażowanie się Rosji na Bałkanach, co pośrednio doprowadziło do wybuchu I wojny światowej.

Tak to opisuje Wikipedia, z której informacji korzystam w tym blogu. Natomiast Feliksa Eger w książce Historia towarzystw tajnych (1904) pisze:

»Niektórzy historycy nie mogą zrozumieć, dlaczego Bakunin opierał się całe życie swoje wprowadzeniu międzynarodówki do Rosji. Wyjaśnienie tego daje nam p. Rudolf Meyer, pisarz niemiecki bardzo znany, mający przez długi czas ścisłe stosunki z Bismarckiem, znienawidzony przez niego w sposób niezwykły. Wiemy, że kwestie pangermanizmu i panslawizmu są szczeblami, po których wolnomularstwo dojść pragnie do zaprowadzenia rzeczpospolitej powszechnej. Otóż Bakunin był panslawistą zapamiętałym.

Marzeniem panslawizmu jest zapanowanie nad Europą i światem; pragnie on, zawładnąwszy szczątkami porządku socjalnego tej części świata, wśród jego ruin ustanowić panowanie socjalizmu rosyjskiego. Podstawą tej organizacji byłby komunizm gruntowy, na którym opierają się wszystkie marzenia panslawistów. Apostołowie jego mówią z pogardą o proletariacie Europy zachodniej, a z dumą o uwłaszczeniu włościan w swoich posiadłościach, co wpłynęło na uwolnienie kraju od takiego proletariatu.

Intrygi rewolucyjne Bakunina, a głównie jego czynny udział w powstaniu drezdeńskim, zmusiły państwa do zaaresztowania go w Chemnitz i skazania na śmierć, lecz Rosja zażądała wydania go. Cesarz Mikołaj szczególnie zajął się jego losem. Zesłano go na Syberię w r. 1856, ale tylko jako zwykłego wygnańca. Gubernator Syberii hr. Murawiew, kuzyn Bakunina, okazywał mu największe względy, pozwalał mu działać swobodnie, a w końcu dał mu jakąś urzędową misję na kraniec państwa do Mikołajewska. Bakunin nie opuścił danej mu sposobności, pojechał do Japonii, stamtąd do Ameryki, aż wreszcie w r. 1861 ukazał się w Londynie, gdzie pomagał Herzenowi w jego misji panslawistycznej. Oświadczył on w manifeście ogłoszonym przez „Kołokoł” (Dzwon), że gotów jest poświęcić życie całe wywalczeniu wolności dla Rosjan, Polaków i Słowian w ogóle. Powiedział, że cesarz na krótki czas przed śmiercią pragnął w tym właśnie celu wytoczyć wojnę Austrii, podburzyć kraje słowiańskie pod władzą Austrii i Turcji zostające, wspólnie z Węgrami i Włochami. Ten, który w r. 1868 przemawiał w imieniu internacjonału, zapalał w r. 1862 wojnę szczepów.

Że Bakunin był wysłańcem panslawizmu, jest to rzeczą pewną; stosunki bezpośrednię agitatora z rządem rosyjskim są mniej dokładnie dowiedzione. Napada on nieraz bardzo gwałtownie na cara i rząd jego; pomimo to jednak rząd rosyjski wyrwał Bakunina z rąk Saksonii i Austrii i ten sam rząd dziwnie osłodził los tego wygnańca politycznego. Wypadki współczesne nie mogą usprawiedliwić rządu rosyjskiego z ciążącego na nim zarzutu. Misja Czerniajewa na innym wprawdzie gruncie i w innej sferze, ale czyż także nie była misją panslawistyczną? Czyż w Serbii nie było również silnej propagandy rewolucyjnej i panslawistycznej zarazem? Czyż Garibaldi nie był stronnikiem tego ruchu? Czy Czerniajew nie usunął się w czasie właściwym, pozyskawszy względy cesarza Aleksandra, czyż nie udał się do Pragi, tego pierwszego teatru działań Bakunina?… Jeżeli nie można mieć zupełnie pewnych dowodów, że Bakunin utrzymywał stosunki z rządem petersburskim, to przynajmniej jest pewne, że miał on ścisłe stosunki z partią panslawistyczną Rosji, cieszącą się względami rządu. Dążenia prawdziwych panslawistów są wstrętne. Siać zepsucie i rozstrój, osłabiać kraje Europy wywoływaniem rewolucji, wprowadzać bezrząd, łudzić proletariat Europy ideą komunizmu gruntowego, oto czym jest panslawizm, system potworny, który wraz z internacjonałem grozi Europie cywilizowanej.«

Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców

Upadek Serbii

Jesienią 1915 roku armie niemiecka, austro-węgierska i bułgarska uderzyły na Serbię. Po zdobyciu Belgradu ofensywa nie zwalniała, zmuszając Serbów do wycofania się w kierunku Kosowa. Z pomocą przyszły Anglia i Francja, wysadzając 5 października desant w Salonikach. Jednakże próby uderzenia z południa okazały się spóźnione. W nocy z 13 na 14 października Bułgaria zaatakowała Macedonię, odcinając Serbów od wojsk alianckich i portu w Salonikach – jedynego punktu zaopatrzenia armii serbskiej w broń i amunicję. Trzy armie osaczały Serbów od północy, zachodu i wschodu. Podjęto decyzję o ewakuacji armii, cywilów i władzy przez Albanię i Czarnogórę w kierunku Adriatyku. Szacuje się, że podczas marszu z powodu mrozów, głodu, chorób i albańskich ataków zginęło od 70 do 150 tys. żołnierzy i cywilów serbskich oraz czarnogórskich. Ocalałych przewieziono statkami państw Ententy na wyspę Korfu. W styczniu i lutym 1916 roku kraj opanowały wojska austro-węgierskie.

W 1914 roku przywódcy jugosłowiańscy z Austro-Wegier rozpoczęli na emigracji swoją działalność. We Florencji powstał Komitet Jugosłowiański (formalna data powstania 1 maja 1915). Swoją siedzibę miał w Londynie. W wyniku zróżnicowania narodowościowego i politycznego wśród twórców ruchu, nie było pełnej zgodności poglądów co do modelu i kształtu nowego państwa – Jugosławii. Działacze Chorwaccy opowiadali się za utworzeniem Jugosławii pod przewodnictwem Chorwacji, zaś niektórzy działacze Bośni i Hercegowiny, Wojwodiny i Dalmacji poparli ideę Wielkiej Serbii. Pozostali działacze opowiadali się za zjednoczeniem ziem na zasadach federacji lub szerokiej autonomii.

Deklaracja majowa

Szybko okazało się, że Komitet Jugosłowiański nie reprezentował wszystkich sił politycznych Słowian południowych pod panowaniem habsburskim. Przywódcy południowosłowiańskich partii burżuazyjnych, drobnomieszczańskich i ludowych, działających na terenie Austro-Węgier, upatrywali większych korzyści dla dalszego rozwoju swego kraju w utrzymaniu związku z monarchią, aniżeli w połączeniu ze słabą ekonomicznie i zacofaną Serbią, która kojarzona była z obszarem „barbarzyńskich Bałkanów”. 30 maja 1917 roku w Wiedniu, posłowie jugosłowiańscy (z Istrii, Dalmacji i Słowenii) do austriackiej Rady Państwa zawiązali tzw. Klub Jugosłowiański. Ponad 30 przedstawicieli Klubu, podczas posiedzenia Rady Państwa, ogłosiło tzw. Deklarację majową. Domagano się w niej zjednoczenia wszystkich żyjących w ramach monarchii Słoweńców, Chorwatów i Serbów w formie trzeciej jednostki państwowej, pozostającej w federacji z Austro-Węgrami pod rządami dynastii habsburskiej, w przeciwieństwie do emigracyjnego Komitetu Jugosłowiańskiego, który opowiadał się za całkowitym odłączeniem przyszłego państwa od monarchii Habsburgów. W dokumencie nie wspomniano jeszcze o połączeniu z Królestwem Serbii. Deklaracja majowa została przyjęta krytycznie przez przedstawicieli Komitetu, ponieważ uważano ją za ruch zmniejszający szanse na porozumienie z rządem serbskim i na znalezienie międzynarodowego poparcia dla państwa Słowian południowych.

Deklaracja z Korfu

Rząd serbski, który po zmianach na Korfu, składający się teraz wyłącznie z przedstawicieli Partii Radykalnej, bronił pozycji wielkoserbskiej, a więc centralistycznej. Komitet Jugosłowiański w Londynie składał się z polityków jugosłowiańskich z Austro-Węgier i stał na stanowisku całkowitego równouprawnienia wszystkich narodów jugosłowiańskich. Rząd serbski na uchodźstwie zaprosił na wyspę Korfu, w czerwcu 1917 r., chorwackich przedstawicieli na rozmowy o wizji przyszłego państwa. Mimo świadomości różnic co do tej wizji, Chorwaci zgodzili się w nadziei, że osiągnięte porozumienie Słowian południowych zostanie dostrzeżone przez państwa Ententy. Trudne, trwające miesiąc rozmowy, ze strony Komitetu Jugosłowiańskiego prowadził Ante Trumbić. Kwestią największego sporu pozostawały zasady współuczestniczenia w przyszłym państwie. Rząd serbski, wychodzący z założenia, że to Serbia wyzwalała terytoria słowiańskie, obstawał przy przyłączeniu tych ziem do swojego Królestwa i władzy scentralizowanej w Belgradzie, Chorwaci, obawiający się serbskiej dominacji, opowiadali się za państwem federacyjnym.

20 lipca 1917 roku osiągnięto porozumienie w postaci tzw. Deklaracji z Korfu – jednego z najważniejszych porozumień umożliwiających powstanie państwa Słowian południowych. Deklaracja ta określała, iż wspólnym celem jest zjednoczenie wszystkich Chorwatów, Serbów i Słoweńców w jednym niezależnym państwie pod panowaniem dynastii Karadziordziewiciów. Komitet jugosłowiański uznał dynastię serbską za legalną w nowym państwie, a rząd serbski zgodził się stosować się do zasady samostanowienia narodów, co miało urzeczywistnić się poprzez utworzenie zgromadzenia wszystkich narodów, które miały zdecydować o ostatecznym ustroju państwa, bowiem pozostałe kwestie sporne planowano rozstrzygnąć później. Deklaracja teoretycznie rozwiązywała również problem równouprawnienia narodów jugosłowiańskich, mówiąc o jednym, trójimiennym, serbsko-chorwacko-słoweńskim narodzie. Dokument ten poparł również Czarnogórski Komitet Zjednoczenia Narodowego w Paryżu. Komitet Jugosłowiański przekazał do Zagrzebia, który w tym czasie stał się swego rodzaju centrum działalności politycznej Słowian habsburskich, depesze namawiające do przyjęcia Deklaracji z Korfu.

Z czasem autorzy Deklaracji majowej również coraz śmielej zaczęli opowiadać się za całkowitą niepodległością, omijając w dalszych deklaracjach sformułowania typu „w ramach Austro-Węgier” czy „pod berłem dynastii habsbursko-lotaryńskiej”. Wpływ na to miały wyraźne sukcesy polityczne Komitetu Jugosłowiańskiego (Deklaracja z Korfu), radykalizacja ludności pod wpływem rewolucji lutowej i październikowej oraz sytuacja ludności słowiańskiej w monarchii habsburskiej.

Rada Narodowa i Państwo SHS

Ostatecznie w okresie załamania się zdolności obronnych Austro-Węgier w październiku 1918 roku Słowianie habsburscy porzucili koncepcję „państwa w ramach monarchii Habsburgów” na rzecz ambicji niepodległościowych. 5 października 1918 roku utworzono w Zagrzebiu Radę Narodową Słoweńców, Chorwatów i Serbów jako naczelny organ polityczny Jugosławii w monarchii habsburskiej. 19 października rada ogłosiła się jedynym organem politycznym Słowian habsburskich. 29 października parlament chorwacki ogłosił zerwanie wszelkich formalnoprawnych więzi z Austro-Węgrami, oraz że zjednoczona Chorwacja, Slawonia i Dalmacja z Rijeką tworzą z pozostałymi słowiańskimi ziemiami monarchii niezależne Państwo Słoweńców, Chorwatów i Serbów, uznając Radę Narodową w Zagrzebiu za najwyższą suwerenną władzę w tym państwie.

Znaczenie polityczne i militarne Serbii rosło z dnia na dzień. 1 listopada 1918 roku wojska serbskie i francuskie odbiły Belgrad. W ciągu kolejnych dni dotarły do Zagrzebia i opanowały południowe Węgry. W zagrzebskiej Radzie Narodowej ponownie wyłoniły się dwie frakcje – jedna żądająca natychmiastowego zjednoczenia z Serbią, druga – pragnąca szczegółowego omówienia problemu ustroju przyszłego państwa. Tymczasem wojska włoskie wylądowały na wschodnim wybrzeżu Adriatyku, zajęły Triest, Pulę, Rijekę, Zadar i parły naprzód. Protesty Rady Narodowej ani Komitetu Jugosłowiańskiego nie pomogły, ponieważ nowo utworzone państwo wciąż nie było uznawane przez Aliantów. W wyniku palącego problemu, jakim była inwazja włoska, zdecydowaną przewagę uzyskała opcja natychmiastowego zjednoczenia z Serbią.

Królestwo SHS

24 listopada 1918 r. Rada Narodowa w Zagrzebiu ogłosiła decyzję o zjednoczeniu z Serbią. Powodów, dla których przedstawiciele Państwa SHS tak pośpiesznie zdecydowali się na akt zjednoczeniowy, było kilka. Do przyczyn emocjonalnych należy chęć realizacji, snutych od pokoleń, pragnień o własnym państwie i upadku Austro-Węgier. Do pragmatycznych: przeciwstawienie się ekspansji włoskiej, w której rękach znajdowały się już wszystkie chorwackie wyspy, a nawet przybrzeżna i kontynentalna Dalmacja – kolebka chorwackiej państwowości. Szybkie zjednoczenie z Królestwem Serbii, nawet jeśli na nierównych zasadach, wydawało się jedynym sposobem na powstrzymanie włoskiego irredentyzmu. Nie bez znaczenia również pozostawał fakt, że mocarstwa zachodnie nie uznawały istnienia Państwa SHS, ponieważ w wielu przypadkach popierały wielkoserbskie tendencje w Belgradzie. Ostatecznie sprawę przeważyła najbardziej zagrożona ekspansją włoską Dalmacja, która, wraz z władzami Bośni i Hercegowiny, 16 listopada zadeklarowała gotowość do połączenia się z Serbią i nalegała na przyspieszenie działań politycznych. 24 listopada Rada Narodowa SHS powzięła decyzję o zjednoczeniu z Serbią i Czarnogórą; na 28 członków prezydium rady, aż 27 opowiedziało się za rezolucją o zjednoczeniu. 25 listopada Wielkie Zgromadzenie Narodowe Baczki, Baranii i Banatu, obradujące w Nowym Sadzie w składzie 757 posłów, ogłosiło zerwanie relacji z Węgrami i przyłączenie się do Królestwa Serbskiego.

1 grudnia 1918 roku, w obecności króla Piotra, książę Aleksander proklamował utworzenie Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców. Regent Aleksander I i serbskie elity dokonały zjednoczenia w poczuciu serbskiego zwierzchnictwa, co miało niebagatelne znaczenie dla przyszłej polityki wewnętrznej. Po proklamacji wojska serbskie wkroczyły do Chorwacji i Dalmacji, a zjednoczenie stało się faktem.

Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców w 1918 roku; źródło: Wikipedia.

Na mocy traktatów pokojowych zawartych w latach 1919-1920 w Saint-Germain-en-Laye, Neuilly-Sur-Seine i Trianon zostały wytyczone granice Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców (Królestwo SHS). Królestwo SHS obejmowało swoim zasięgiem Serbię, Czarnogórę. Krajinę (część Chorwacji), część Styrii i Karyntii, Słowenię, Chorwację, Dalmację, Bośnię i Hercegowinę i Wojwodinę. Od samego początku istnienia Królestwa SHS sytuacja w państwie byłą napięta. Obok zróżnicowania narodowościowego, religijnego i kulturalnego ważną rolę odgrywały konflikty pomiędzy działaczami politycznymi, reprezentującymi bardziej swoje regiony niż całe państwo.

Polityczne losy Królestwa SHS naznaczyła walka pomiędzy dwoma koncepcjami: federalizmem państwowym i pluralizmem narodowym, a centralizmem państwowym i unitaryzmem narodowym. Scenę polityczną cechowało rozbicie na obozy narodowe. Do największych ugrupowań serbskich należała Partia Radykalna oraz Partia Demokratyczna. Najbardziej znaczącą opozycję stanowiła Chorwacka Partia Chłopska. Między federalistami a centrystami lawirowała Słoweńska Patria Ludowa oraz Jugosłowiańska Organizacja Muzułmanów z Bośni. W Macedonii postulaty niepodległościowe wysuwała Wewnętrzna Macedońska Organizacja Rewolucyjna. Zyskująca na popularności Komunistyczna Partia Jugosławii została zdelegalizowana w 1921 roku w związku z działalnością wywrotową. Politycznie i społecznie marginalizowani byli Czarnogórcy i Macedończycy uważani za Serbów.

28 marca 1921 roku uchwalono konstytucję Królestwa SHS. Na 419 głosujących 223 deputowanych opowiedziało się za konstytucją. Ustawa zatwierdziła oficjalną nazwę państwa, podkreślając przy tym, że państwo to jest monarchią konstytucyjną, parlamentarną i dziedziczną. Konstytucja głosiła, że „w całym królestwie istnieje tylko jedna narodowość”.

W ciągu 10 lat władza w państwie zmieniała się 24 razy. Permanentny kryzys polityczny osiągnął apogeum 20 czerwca 1928 roku, kiedy to jeden z posłów serbskiej Partii Radykalnej zastrzelił w parlamencie przywódcę federalistów i chorwackiej opozycji – Stjepna Radicia. Wydarzenia te doprowadziły do ostatecznego załamania systemu parlamentarnego. 6 stycznia 1929 roku król Aleksander wprowadził dyktaturę, znosząc konstytucję, wprowadzając cenzurę oraz rozwiązując wszystkie partie. Pod wpływem terroru i aresztowań życie polityczne w kraju zamarło. 3 października 1929 roku Królestwo SHS zostało przemianowane na Królestwo Jugosławii.

We wrześniu 1931 roku uchwalono nową konstytucję, na mocy której ograniczono rolę parlamentu na rzecz króla. 9 października 1934 roku w Marsylii został zamordowany król Aleksander I. Sprawcą był macedoński terrorysta. Władze po nim przejął Paweł Karadziordziewić, w imieniu nieletniego Pawła II Karadziordziewicia. W 1934 roku Królestwo Jugosławii przystąpiło do Ententy Bałkańskiej złożonej, oprócz niej, z Rumunii, Grecji i Turcji. W marcu 1941 roku Królestwo przystąpiło do paktu trzech (Niemcy, Włochy, Japonia). W wyniku protestów społecznych przeciwko przystąpieniu do tego porozumienia, przy niemałym udziale komunistów, obalono dotychczasowy rząd. Nowy rząd zerwał sojusz z Niemcami i zawarł układ o przyjaźni i nieagresji z ZSRR. Układ ze Związkiem Radzieckim został odebrany w III Rzeszy jako akt wrogi i stał się bezpośrednią przyczyną wkroczenia do Jugosławii.

6 kwietnia 1941 roku III Rzesza, Włochy, Węgry i Bułgaria zaatakowały Jugosławię. W wyniku wyraźnej przewagi po stronie agresorów i działalności ustaszy (Chorwacki Ruch Rewolucyjny) na rzecz okupanta, 13 kwietnia wojska niemieckie zajęły Belgrad. 17 kwietnia przedstawiciele naczelnego jugosłowiańskiego dowództwa podpisali akt bezwarunkowej kapitulacji. Król Piotr II i przedstawiciele władz państwowych udali się na emigrację do Wielkiej Brytanii. Powstało też Niezależne Państwo Chorwackie.

Po wojnie

Po wojnie powstaje Socjalistyczna Federacyjna Republika Jugosławii, w której rządzą komuniści i, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, wszelkie konflikty ustają. Przez 40 lat Jugosławia staje się oazą spokoju. Kocioł wygaszono. Jak więc widać, jak komuś pasuje, by było spokojnie, to jest spokojnie, a jak nie pasuje, to nie jest spokojnie.

Socjalistyczna Federacyjna Republika Jugosławii w 1945 roku; źródło: Wikipedia.

Różne rzeczy można robić, nawet zapisać w konstytucji, że w całym królestwie istnieje tylko jedna narodowość albo ogłosić w deklaracji, że istnieje tylko jeden trójimienny serbsko-chorwacko-słoweński naród. Kto wie? Może jeszcze doczekamy się deklaracji, że istnieje jeden ukraińsko-polski naród? Wszystko już było i wszystko może wrócić.

W czasie pierwszej wojny światowej Alianci popierali powstanie Jugosławii pod zarządem Serbii, a ci sami Alianci pod flagą NATO bombardowali w 1999 roku Serbię „w obronie muzułmanów”. Z kolei Niemcy i Austro-Węgry, by ograniczyć rozwój Serbii, ustanowiły w 1913 roku niezawisłą Albanię – państwo, którego flaga narodowa ma barwy charakterystyczne dla ruchów anarchistycznych: czerwony i czarny.

Historia Bałkanów pokazuje, jak potężne siły miały wpływ na to, co tam się działo i dzieje, zresztą nie tylko tam. Jak chciały, to tworzyły różne komitety czy kluby, a później niezliczoną ilość partii, by paraliżować pracę parlamentu. Podobnie było w Polsce do zamachu majowego. Dużo jest tych podobieństw, co skłania do wniosku, że wszędzie są to te same tajemne siły.

Leave a comment