Belgia

Ostatnie wydarzenia skłoniły mnie do pewnej refleksji. Wszystko wskazuje na to, że wielcy tego świata postanowili, że Polska ma wyjść z unii. Ale póki co, jeszcze w niej jest, a to oznacza, że ja jestem Europejczykiem i obywatelem unii, a moją stolicą, a raczej nadstolicą, jest Bruksela. – No, trochę przesadziłem z tym „Europejczykiem”. Jestem takim Europejczykiem, jak prezydent John F. Kennedy berlińczykiem: Ich bin ein Berliner (Jestem berlińczykiem.). Powiedział tak podczas przemówienia w Berlinie w dniu 26 czerwca 1963 roku z okazji 15 rocznicy berlińskiego mostu powietrznego. Może więc, z racji tego, że pewien etap w historii Polski kończy się, warto przybliżyć sobie historię Belgii i może nawet znaleźć odpowiedź na pytanie: dlaczego stolicą unii stała się Bruksela?

Mapa Belgii; źródło: Wikipedia.

Historia tego rejonu jest pogmatwana. Padają tu wymiennie nazwy „Belgia”, „Niderlandy”, „Holandia” na oznaczenie mniej więcej tego samego obszaru. Jest to obszar, na którym ścierały się wpływy francuskie i niemieckie. Nie obeszło się również bez wtrącania się Anglii, która tradycyjnie miesza się we wszelkie europejskie spory. Tak było kiedyś i tak jest teraz. Informacje o historii Belgii zaczerpnąłem z angielskiej i polskiej Wikipedii oraz Wielkiej Encyklopedii Powszechnej PWN (1962-1970).

Niderlandy (Low Countries) obejmują przybrzeżny region delty Ren-Moza-Skalda w Europie Zachodniej. Jego definicja zwykle obejmuje współczesne kraje Luksemburg, Belgię i Holandię. Zarówno Belgia jak i Holandia wywodzą swoje nazwy od wcześniejszych nazw regionu, ponieważ „nether” oznacza „niski”, a Belgica jest zlatynizowaną nazwą całych Niderlandów – nomenklatura, która stała się przestarzała po secesji Belgii w 1830 roku. Południowa część współczesnej Belgii, czyli Walonia, jest w przeważającej części górzysta. To praktycznie Ardeny.

Belgia jest federalną monarchią konstytucyjną z systemem parlamentarnym. Jest podzielona na trzy autonomiczne regiony: Region Flamandzki (Flandria) – na północy, Region Waloński (Walonia) – na południu i Region Stołeczny Brukseli. Bruksela jest najmniejszym i najgęściej zaludnionym regionem, a także najbogatszym pod względem PKB na mieszkańca.

Źródło zdjęcia: angielska Wikipedia.

Belgię zamieszkują dwie społeczności: niderlandzkojęzyczna Wspólnota Flamandzka, która stanowi około 60 procent populacji oraz Wspólnota Francuskojęzyczna, która stanowi około 40 procent populacji. W kantonach wschodnich istnieje niewielka społeczność niemieckojęzyczna, licząca około jednego procenta. Region Stołeczny Brukseli jest oficjalnie dwujęzyczny: francuski i niderlandzki, chociaż językiem dominującym jest francuski. Różnorodność językowa Belgii i związane z nią konflikty polityczne znajdują odzwierciedlenie w jej złożonym systemie rządów.

Kraj w obecnym kształcie powstał po rewolucji belgijskiej z 1830 r., kiedy to odłączył się od Holandii, do której po kongresie wiedeńskim w 1815 r. dołączono Niderlandy Południowe (obejmujące większość dzisiejszej Belgii). Nazwa państwa pochodzi od łacińskiego słowa Belgium, używanego podczas „wojen galijskich” Juliusza Cezara na określenie pobliskiego regionu, w okresie około 55 roku p.n.e. Belgia jest częścią obszaru zwanego Niderlandami, historycznie nieco większego regionu niż grupa państw Beneluksu, ponieważ obejmowała również część północnej Francji. Od średniowiecza jego centralne położenie w pobliżu kilku głównych rzek powodowało, że obszar ten był stosunkowo zamożny, połączony handlowo i politycznie z większymi sąsiadami. Belgia zyskała również przydomek „Europejskie pole bitwy”, opinię utwierdzoną w XX wieku przez obie wojny światowe.

Starożytność

W starożytności obszar dzisiejszej Belgii był zamieszkany przez Celtów. Od II wieku p.n.e. przez plemiona Belgów z grupy celtyckiej z pewnymi domieszkami germańskimi. Po podbojach Cezara Gallia Belgica stała się częścią dużej rzymskiej prowincji obejmującej większość północnej Galii. Obszary bliżej dolnego Renu, w tym wschodnia część współczesnej Belgii, ostatecznie stały się częścią nadgranicznej prowincji Germanii Dolnej. W momencie upadku zachodniego Cesarstwa Rzymskiego, rzymskie prowincje Belgica i Germania były zamieszkane przez mieszankę ludności zromanizowanej i mówiących po niemiecku Franków, którzy zdominowali wojsko i władzę.

Gallia Belgica w okresie podboju Galii przez Juliusza Cezara w 54 roku p.n.e.

Wieki średnie

W III wieku n.e. dokonała się chrystianizacja. Wtedy zaczęły się również najazdy germańskich Franków i Fryzów. Z końcem V wieku Belgia weszła w skład państwa Franków. W północnej części Belgii przewagę uzyskał element germański (język flamandzki). Na południu utrzymał się element romański (język francuski). Po traktacie z Verdun w 843 roku tylko część zachodnia, zwana Flandrią, stała się częścią Francji, wschodnia zaś przypadła cesarzowi Lotarowi I i od X do XV wieku, pod nazwą Dolnej Lotaryngii, a później księstwa Brabancji, podlegała zwierzchnictwu Niemiec.

Przez wczesne średniowiecze północna część dzisiejszej Belgii (obecnie powszechnie nazywana Flandrią) była obszarem, na którym mówiono językiem germańskim, podczas gdy w południowej części ludzie nadal byli romanizowani i mówili pochodnymi ludowej łaciny.

Gdy święci cesarze rzymscy i królowie francuscy stracili skuteczną kontrolę nad swoimi domenami w XI i XII wieku, terytorium mniej więcej odpowiadające obecnej Belgii zostało podzielone na stosunkowo niezależne państwa feudalne, w tym:

  • Hrabstwo Flandrii
  • Markizat Namuru
  • Księstwo Brabancji
  • Hrabstwo Hainaut
  • Księstwo Limburgii
  • Hrabstwo Luksemburga
  • Księże-Biskupstwo Liège (terytorium, którym zarządzał biskup, ale mniejsze od diecezji)

Nadmorskie hrabstwo Flandrii, dzięki handlowi z Anglią, Francją i Niemcami, było w późnym średniowieczu jedną z najbogatszych części Europy i stało się ważnym ośrodkiem kultury. W XI i XII wieku ruch artystyczny Rheno-Mosan lub Mosan rozkwitł w regionie, przenosząc swoje centrum z Kolonii i Trewiru do Liège, Maastricht i Akwizgranu.

Burgundzkie i habsburskie Niderlandy

W 1384 roku Flandria, a w XV wieku również cała Belgia weszła w skład księstwa burgundzkiego, tak zwanych Niderlandów Burgundzkich, a od 1477 – w skład posiadłości Habsburgów. „Belgia” i „Flandria” to dwie pierwsze nazwy zwyczajowe używane dla burgundzkiej Holandii, która była poprzedniczką austriackiej Holandii, poprzedniczki współczesnej Belgii. Unia, technicznie rozciągająca się między dwoma królestwami, zapewniła obszarowi stabilność gospodarczą i polityczną, co doprowadziło do jeszcze większego dobrobytu i twórczości artystycznej.

Państwo burgundzkie Karola I Śmiałego (1465-1477); źródło: angielska Wikipedia.
Niderlandy Burgundzkie w końcowym okresie panowania Karola I Śmiałego; źródło: angielska Wikipedia.

Karol V z rodu Habsburgów był w latach 1506-1555 władcą Burgundii. Podlegały mu również rodziny królewskie Austrii, Kastylii i Aragonii. Wraz z sankcją pragmatyczną z 1549 roku nadał Siedemnastu Prowincjom większe uprawnienia jako stabilnej jednostce, a nie tylko tymczasowej unii personalnej. Sankcja pragmatyczna, wydana przez cesarza rzymskiego Karola V, ustanowiła tzw. Siedemnaście Prowincji, czyli Belgica Regia w oficjalnej łacińskiej terminologii, jako samodzielny podmiot, niezależny od Cesarstwa i Francji. Obejmował on całą Belgię, dzisiejszą północno-zachodnią Francję, dzisiejszy Luksemburg i dzisiejszą Holandię, z wyjątkiem ziem Księże-Biskupstwa Liège.

Habsburskie Niderlandy po sankcji pragmatycznej, w 1560 roku, z wyłączeniem Księże-Biskupstwa Liège, Księstwa Stavelot-Malmedy i Księże-Biskupstwa Cambray; źródło: angielska Wikipedia.

Wojna osiemdziesięcioletnia

Wojna osiemdziesięcioletnia lub rewolta holenderska (ok. 1566/1568–1648) była konfliktem zbrojnym w Holandii Habsburgów pomiędzy różnymi grupami rebeliantów a hiszpańskim rządem. Przyczynami wojny były reformacja, centralizacja, podatki oraz prawa i przywileje szlachty i miast. Po początkowych potyczkach Filip II, król Hiszpanii, władca Holandii, rozmieścił swoje armie i odzyskał kontrolę nad większością terytoriów zajętych przez rebeliantów. Jednak powszechne bunty w armii hiszpańskiej wywołały powstanie ogólne. Pod przywództwem wygnanego Wilhelma Cichego prowincje zdominowane przez katolików i protestantów dążyły do zaprowadzenia pokoju religijnego, jednocześnie wspólnie przeciwstawiając się władzy królewskiej, ale bunt został zdławiony. Pomimo stałych sukcesów wojskowych i dyplomatycznych księcia Parmy, gubernatora Niderlandów Hiszpańskich, Unia Utrechcka kontynuowała opór, proklamując w 1581 roku niepodległość i ustanawiając w 1588 roku zdominowaną przez protestantów Republikę Holenderską. Dziesięć lat później Republika (której centrum nie było już zagrożone) dokonała niezwykłych podbojów na północy i wschodzie przeciwko walczącemu Imperium Hiszpańskiemu i została uznana przez Francję i Anglię w 1596 roku. Powstało holenderskie imperium kolonialne, które rozpoczęło się od holenderskiego ataku na terytoria zamorskie Portugalii.

W obliczu impasu obie strony zgodziły się na dwunastoletni rozejm w 1609 roku; a gdy wygasł w 1621 roku, wznowiono walki w ramach wojny trzydziestoletniej, kończącej się w 1648 roku pokojem w Münster (traktat będący częścią pokoju westfalskiego), na mocy którego Hiszpania uznała Republikę Holenderską za niepodległe państwo. Następstwa wojny osiemdziesięcioletniej miały dalekosiężne skutki militarne, polityczne, społeczno-gospodarcze, religijne i kulturowe w Niderlandach, Cesarstwie Hiszpańskim, Świętym Cesarstwie Rzymskim, Anglii, a także w innych regionach Europy i koloniach europejskich za granicą.

Tak opisuje wojnę osiemdziesięcioletnią angielska Wikipedia i jej dalekosiężne skutki dla całego ówczesnego świata. A niby to z jakiego powodu? Że jakieś państwo czy obszar, zwany Niderlandami, podzielił się na dwa oddzielne byty i powstało holenderskie imperium kolonialne, które zaatakowało zamorskie terytoria Portugalii. Jak to było możliwe? Tak ni z gruchy, ni z pietruchy?

Rok 1588, w którym powstała Holandia, to rok wyjątkowy w historii Anglii. W owym roku Anglia pokonała u jej południowo-zachodnich wybrzeży, niezwyciężoną do tego momentu hiszpańską Armadę. Sama bitwa i jej przebieg to temat na oddzielny blog. Anglicy się obronili i nie dopuścili do desantu wojsk hiszpańskich na wyspę, co skończyłoby się klęską Anglii, bo nie byłaby ona w stanie przeciwstawić się lądowym wojskom hiszpańskim, bo takich wojsk Anglia nie miała. Ta bitwa zakończyła hiszpańską dominację na morzach i zapoczątkowała takową Anglii. Jednym ze skutków tej wygranej przez Anglików bitwy morskiej było powstanie Holandii, czyli oderwanie się Zbuntowanych Prowincji od reszty Niderlandów.

Ale dlaczego Holandia tak od razu zaatakowała zamorskie kolonie Portugalii i dlaczego Portugalii? Henryk Rolicki w swojej książce Zmierzch Izraela (1932) pisze:

„W połowie XVI wieku kilka osób z pierwszorzędnych żydowskich rodów hiszpańskich dochodzi na dworze sułtańskim do decydującego wpływu politycznego. Około roku 1553 zjawia się w Konstantynopolu zbiegła z Portugalii marranka hiszpańska Garcia Mendesia, żona bankiera. Po śmierci męża, należącego do rodu Nassich (patriarchów), prowadziła w Europie rozgałęzione interesy bankowe, pożyczając królom i możnym. Uciekłszy z Portugalii przed inkwizycją, osiadła wśród innych marranów w Antwerpii, potem w Wenecji i Ferrarze, aż powiodło się jej dostać do Konstantynopola, gdzie przeszła otwarcie na judaizm. Wkrótce potem przybył do stolicy tureckiej jej bratanek i zięć Joao Miques, który przeszedł także na judaizm i nazwał się Józef Nassi (patriarcha).”

I dalej:

„Korzystając z odpadnięcia Niderlandów od Hiszpanii, które tak popierał Józef Nassi, znajdują sobie marrani portugalscy znakomitą siedzibę w Amsterdamie (1593 r.), gdzie pozwalają im powracać bez przeszkód na judaizm. Dzięki majątkom portugalskich żydów wydziera Holandia handel zamorski z rąk Portugalczyków i staje się bogatym krajem.

Amsterdam stał się dla żydów nową Jerozolimą. Tu działał Abraham Zacuto Lusitiano, zaufany doradca palatyna Fryderyka, który swoim królestwem zimowym rozpoczął wojnę trzydziestoletnią. Tu wywierał na bieg wypadków w Europie potężny wpływ Manasse ben Izrael (1604-1657), jeden z aktorów rewolucji Cromwellowskiej w Anglii. Tutaj żył, pisał i skupiał koło siebie uczonych chrześcijańskich żydowski filozof Baruch Spinoza.”

Hiszpańskie i austriackie Niderlandy

Wojna osiemdziesięcioletnia (1568–1648) została wywołana polityką rządu hiszpańskiego wobec popularnego w Niderlandach protestantyzmu. Zbuntowane północne Zjednoczone Prowincje (po łacinie – Belgica Foederata – „Federacyjne Niderlandy”), czyli mówiąc po ludzku – Holandia, ostatecznie oddzieliły się od Niderlandów Południowych ( Belgica Regia – „Królewskie Niderlandy”). Te ostatnie były rządzone kolejno przez Hiszpanów (Niderlandy Hiszpańskie) i austriacki Dom Habsburgów (Austriackie Niderlandy) i obejmowały większość współczesnej Belgii. Był to teatr kilku przedłużających się konfliktów przez większą część XVII i XVIII wieku z udziałem Francji, w tym wojny francusko-holenderskiej (1672–1678), wojny dziewięcioletniej (1688–1697), wojny o sukcesję hiszpańską ( 1701-1714) i część wojny o sukcesję austriacką (1740-1748).

Hiszpańskie Niderlandy i Republika Holenderska około 1700 roku; źródło: angielska Wikipedia.

Rewolucja Francuska i Królestwo Niderlandów

Po kampaniach 1794 roku podczas wojen z okresu rewolucji francuskiej, Niderlandy – w tym terytoria, które nigdy nominalnie nie znajdowały się pod panowaniem Habsburgów, takie jak biskupstwo Liège – zostały zaanektowane przez Pierwszą Republikę Francuską, kończąc panowanie austriackie w regionie. Ponowne zjednoczenie Niderlandów jako Zjednoczonego Królestwa Niderlandów nastąpiło po rozpadzie Pierwszego Cesarstwa Francuskiego w 1814 roku, po abdykacji Napoleona.

Francja promowała handel i kapitalizm, torując drogę do powstania burżuazji i szybkiego rozwoju produkcji i górnictwa. Dlatego szlachta podupadła ekonomicznie, podczas gdy belgijscy przedsiębiorcy z klasy średniej rozwijali się dzięki włączeniu ich do dużego rynku francuskiego, torując drogę Belgii do roli lidera rewolucji przemysłowej na kontynencie po 1815 roku.

Po aneksji belgijska społeczność biznesowa poparła nowy reżim, w przeciwieństwie do chłopów, którzy pozostali wrogo nastawieni. Aneksja otworzyła nowe rynki we Francji dla wełny i innych towarów z Belgii. Bankierzy i kupcy pomagali finansować i zaopatrywać armię francuską. Francja zniosła zakaz handlu morskiego na Skaldzie, który został wprowadzony w życie przez Holandię. Antwerpia szybko stała się głównym francuskim portem ze światowym handlem, a Bruksela również się rozrosła.

Zjednoczone Królestwo Niderlandów

Po klęsce Napoleona w bitwie pod Waterloo w 1815 roku, na Kongresie Wiedeńskim utworzono królestwo dynastii Orange-Nassau, łącząc w ten sposób Zjednoczone Prowincje Niderlandów z byłymi Niderlandami Austriackimi, tworząc silne państwo buforowe na północ od Francji; po połączeniu tych prowincji Holandia stała się wschodzącą potęgą. Podczas negocjacji dyplomatycznych w Wiedniu padła propozycja nagrodzenia Prus za walkę z Napoleonem dawnym terytorium Habsburgów. Jednak Wielka Brytania nalegała na zachowanie dla siebie dawnego holenderskiego Cejlonu i Kolonii Przylądkowej (Cape Colony), które przechwyciła, gdy Niderlandami rządził Napoleon. W ramach rekompensaty Królestwo Niderlandów zostało powiększone o południowe prowincje (współczesna Belgia).

Belgijska rewolucja

Rewolucja belgijska była konfliktem, który doprowadził do secesji południowych prowincji (głównie byłych południowych Niderlandów) od Zjednoczonego Królestwa Niderlandów i ustanowienia niezależnego Królestwa Belgii.

Rewolucja była spowodowana splotem czynników, z których głównym była różnica wyznaniowa (katolicka społeczność w dzisiejszej Belgii, protestancka – w dzisiejszej Holandii) i brak autonomii w południowej części.

Inne ważne czynniki to m.in.:

  • Niedostateczna reprezentacja dzisiejszych Belgów w Zgromadzeniu Ogólnym (62% populacji na 50% mandatów);
  • Większość instytucji znajdowała się na północy, a obciążenia publiczne rozkładały się nierównomiernie. Tylko jeden minister na czterech był Belgiem. W administracji było cztery razy więcej Holendrów niż Belgów. Panowała ogólna dominacja Holendrów nad gospodarczymi, politycznymi i społecznymi instytucjami Królestwa;
  • Dług publiczny północy (wyższy niż południa) musiał być również obsługiwany przez południe. Pierwotne długi wynosiły początkowo 1,25 miliarda guldenów dla Zjednoczonych Prowincji i tylko 100 milionów dla Południa;
  • Działania Wilhelma I na polu oświaty (budowa szkół, kontrola kompetencji nauczycieli i tworzenie nowych placówek, utworzenie trzech uniwersytetów państwowych) oddały ją pod całkowitą kontrolę państwa, co nie spodobało się opinii katolików.

Mieszkańcy południa byli głównie Flamandami i Walonami. Oba narody były tradycyjnie rzymskokatolickie, w przeciwieństwie do zdominowanych przez protestantów mieszkańców północy. Wielu zdeklarowanych liberałów uważało rządy króla Wilhelma I za despotyczne. Wśród klasy robotniczej panował wysoki poziom bezrobocia i niezadowolenia.

25 sierpnia 1830 r. w Brukseli wybuchły zamieszki, splądrowano sklepy. Do tłumu dołączyli widzowie teatralni, którzy wychodzili z teatru po obejrzeniu opery La muette de Portici (Niemowa z Portici), o nacjonalistycznym wydźwięku. Powstanie objęło również inne części kraju. Fabryki były okupowane, a maszyny niszczone. Porządek został przywrócony na krótko po tym, jak wysłano wojsko Wilhelma do południowych prowincji, ale zamieszki trwały nadal, a przywództwo przejęli radykałowie, którzy zaczęli nawoływać do secesji.

W jednostkach holenderskich doszło do masowych dezercji rekrutów z południowych prowincji, co zmusiło je do wycofania się. Stany Generalne w Brukseli głosowały za secesją i ogłosiły niepodległość. W następstwie zebrał się Kongres Narodowy. Król Wilhelm powstrzymał się od działań militarnych i zaapelował do wielkich mocarstw. Konferencja londyńska głównych mocarstw europejskich z 1830 roku uznała niepodległość Belgii.

W listopadzie 1830 r. konferencja londyńska 1830 roku, czyli „kongres belgijski” (składający się z delegatów z Wielkiej Brytanii, Francji, Rosji, Prus i Austrii) zarządziła 4 listopada zawieszenie broni. Pod koniec listopada Wielka Brytania i Francja wystąpiły z propozycją: żadnej interwencji wojskowej i ustanowienie niezależnego królestwa Belgii – co zostało zaakceptowane przez pozostałych trzech bardziej konserwatywnych uczestników, którzy opowiadali się za interwencją wojskową w celu przywrócenia absolutystycznego reżimu Wilhelma I. W protokole podpisanym 20 stycznia 1831 r. stwierdzono, że w Belgia zostanie utworzona z regionów nienależących w 1790 roku do Północy. Nowe królestwo będzie zobowiązane do zachowania neutralności w stosunkach zagranicznych. Brytyjski minister spraw zagranicznych Lord Palmerston zdecydowanie poparł księcia Orańskiego jako nowego króla, wybór, który utrzymałby dynastyczny związek między Holandią a nowym królestwem. Książę okazał się nie do przyjęcia dla swego ojca – Wilhelma I, a także dla Francuzów, którzy chcieli wyraźnego zerwania z Holandią. W końcu Palmerston przedstawił swojego kandydata drugiego wyboru, Leopolda I z dynastii Saxe-Coburg – wdowca po księżniczce Charlotte z Walii i wielbiciela brytyjskiego modelu konstytucyjnego – który został zaakceptowany przez wszystkich. 21 lipca 1831 roku odbyła się inauguracja rządów pierwszego „króla Belgów”. Dzień przyjęcia przez niego konstytucji – 21 lipca 1831 r. – jest świętem narodowym Belgi. Holendrzy, podpisując traktat londyński, zaakceptowali decyzję konferencji londyńskiej i w 1839 roku uznali niepodległość Belgii.

1, 2 i 3 – Zjednoczone Królestwo Niderlandów do 1830 roku; 1 i 2 – Królestwo Holandii po 1830 roku; 2 Księstwo Limburgii (1839-1867) (w Niemieckiej Konfederacji po 1839 roku jako rekompensata za Waals-Luksemburg); 3 i 4 – Królestwo Belgii po 1830 roku; 4 i 5 – Wielkie Księstwo Luksemburga (granice do 1830 roku); 4 – Prowincja Luksemburska (Waals-Luksemburg do Belgii w 1838); 5 – Wielkie Księstwo Luksemburga (Niemiecki Luksemburg, granice po 1839 roku). Na niebiesko granice Niemieckiej Konfederacji.

Źródło: angielska Wikipedia.

Rewolucja przemysłowa

Większość społeczeństwa belgijskiego była konserwatywna, zwłaszcza na wsi, a edukacja była na niskim poziomie. Niewiele osób sądziło się, że Belgia – z pozoru „gnuśny” i „uśpiony kulturowo” bastion tradycjonalizmu – stanie na czele rewolucji przemysłowej na kontynencie. Mimo to stała się ona drugim, po Wielkiej Brytanii, krajem, w którym miała miejsce rewolucja przemysłowa. Rozwinęła się w otwartą gospodarkę, skoncentrowaną na eksporcie produktów przemysłowych z silnymi powiązaniami między sektorem bankowym a przemysłem. Belgia nadała tempo całej Europie kontynentalnej, pozostawiając w tyle Holandię.

Uprzemysłowienie miało miejsce w Walonii (francuskojęzyczna południowa Belgia), począwszy od połowy lat dwudziestych XIX wieku, a zwłaszcza po 1830 roku. Głównym czynnikiem przyciągającym przedsiębiorców była dostępność taniego węgla. Na obszarach wydobycia węgla w okolicach Liège i Charleroi zbudowano wielkie piece koksownicze i walcownie. Liderem był Anglik John Cockerill. Jego fabryki w Seraing, już w 1825 roku, zintegrowały wszystkie etapy produkcji, od inżynierii po dostawy surowców.

Tani i łatwo dostępny węgiel przyciągał firmy produkujące metale i szkło, których produkcja wymagała znacznych ilości węgla, dlatego regiony wokół pól węglowych stały się silnie uprzemysłowione. Sillon industriel (Industrial Valley), a w szczególności Pays Noir (Czarny kraj) wokół Charleroi, były ośrodkiem przemysłu stalowego aż do drugiej wojny światowej.

Pierwsza wojna światowa (1914-1918)

Belgia miała dobrze prosperującą gospodarkę na początku wojny, ale po czterech latach okupacji stała się bardzo biednym krajem. Chociaż w samej Belgii zginęło mało ludzi, to Niemcy „brutalnie i skutecznie ogołocili kraj. Maszyny, części zamienne, całe fabryki łącznie z dachami zniknęły na wschodzie. W 1919 roku było 80% bezrobocie”.

W trakcie wojny Belgia stanęła w obliczu kryzysu żywnościowego, a międzynarodową pomoc zorganizował amerykański inżynier Herbert Hoover. Było to wydarzenie bez precedensu w historii świata. Komisja Hoovera ds. Pomocy dla Belgii (CRB) miała pozwolenie Niemiec i aliantów. Jako przewodniczący CRB Hoover współpracował z liderem belgijskiego Comité National de Secours et d’Alimentation (CNSA), Émile Francqui w celu wyżywienia całego narodu w czasie wojny. CRB pozyskiwała i importowała miliony ton żywności dla CN do dystrybucji i czuwała nad CN, aby upewnić się, że armia niemiecka nie przywłaszczyła żywności. CRB stała się prawdziwą niezależną republiką pomocy, z własną flagą, marynarką wojenną, fabrykami, młynami i kolejami. Prywatne darowizny i dotacje rządowe (78%) zapewniły budżet w wysokości 11 milionów dolarów miesięcznie.

Belgia została zniszczona, nie tyle w wyniku działań wojennych, co raczej w wyniku zrabowania przez Niemców cennych maszyn. Pozostało tylko 81 sprawnych lokomotyw z 3470 dostępnych w 1914 roku. 46 z 51 hut zostało uszkodzonych, a 26 całkowicie zniszczonych. Ponad 100 000 domów zostało zburzonych. Degradacji uległo ponad 120 000 hektarów pól uprawnych. Jednak pomimo tego Belgia zaskakująco szybko podniosła się z ekonomicznej zapaści. Pierwsze powojenne igrzyska olimpijskie odbyły się w Antwerpii w 1920 r. W 1921 r. Luksemburg utworzył unię celną z Belgią.

Okres po II wojnie światowej – belgijski „cud gospodarczy”

W latach 1945–1975 keynesowska teoria ekonomii dominowała w polityce całej Europy Zachodniej, co miało szczególny wpływ na Belgię. Po wojnie rząd anulował długi Belgii. To właśnie w tym okresie powstały znane belgijskie autostrady. Odnotowano znaczny wzrost gospodarczy i wzrost średniego poziomu życia. Jak zauważył Robert Gildea: „Polityka społeczna i gospodarcza miała na celu przywrócenie liberalnego kapitalizmu, złagodzonego przez reformy społeczne, jakie przygotowywano w czasie wojny. Związki zawodowe były również zaangażowane w politykę cenową i płacową w celu obniżenia inflacji, a to, wraz z wykorzystaniem przez aliantów Antwerpii jako głównego punktu zaopatrzenia wojennego, spowodowało tak zwany belgijski cud gospodarczy połączony z wysokimi płacami”. Belgijscy robotnicy zarabiali o 50% więcej niż ich włoscy odpowiednicy i o 40% więcej niż – holenderscy.

W sferze ekonomii II wojna światowa stanowi punkt zwrotny. Ponieważ Flandria została mocno zdewastowana podczas wojny i była, od powstania belgijskiego, w dużej mierze rolnicza, najbardziej skorzystała na planie Marshalla. Jej pozycja jako zacofanego gospodarczo regionu rolniczego oznaczała, że otrzymała wsparcie od Unii Europejskiej i jej poprzedników, z racji członkostwa Belgii w tych organizacjach. W tym samym czasie Walonia przeżywała powolny względny upadek, ponieważ popyt na produkty jej kopalń i młynów był mniejszy. Równowaga gospodarcza między dwiema częściami kraju od zakończenia II wojny światowej ulega zachwianiu: Walonia traci, Flandria – zyskuje.

Strajk generalny 1960-61

W grudniu 1960 roku, w okresie zawirowań po Drugiej Wojnie Szkolnej, Walonię ogarnął strajk generalny w odpowiedzi na ogólny upadek produkcji walońskiej, ale odniósł on sukces tylko w Walonii. Robotnicy walońscy oprócz reform strukturalnych domagali się federalizmu. Mimo że strajk miał być ogólnokrajowy, flamandzcy robotnicy wydawali się niechętni do jego poparcia.

Strajkowi przewodził André Renard, założyciel „renardyzmu”, który łączył wojujący socjalizm z walońskim nacjonalizmem. Historyczka Renée Fox tak opisała alienację Walonii:

Na początku lat 60. (…) następował zasadniczy zwrot w stosunkach między Flandrią a Walonią. Flandria weszła w energiczny okres industrializacji po II wojnie światowej, a znaczny procent kapitału zagranicznego (zwłaszcza ze Stanów Zjednoczonych), napływającego do Belgii w celu wspierania nowych gałęzi przemysłu, był inwestowany we Flandrii. Z kolei kopalnie węgla w Walonii oraz wysłużone huty i stalownie przeżywały kryzys. Region stracił tysiące miejsc pracy i znaczną część kapitału inwestycyjnego. Nowa niderlandzkojęzyczna, pnąca się w górę „populistyczna burżuazja” stawała się nie tylko widoczna i głośna w ruchach flamandzkich, ale także w polityce lokalnej i krajowej… Strajk z grudnia 1960 roku przeciwko prawu oszczędnościowemu Gastona Eyskensa, został zastąpiony zbiorowym wyrażeniem frustracji, niepokojów i skarg, których doświadczała Walonia w odpowiedzi na jej pogarszającą się sytuację gospodarczą oraz przez żądania nowo utworzonego Walońskiego Ruchu Ludowego o… autonomię regionalną dla Walonii…

Wojny językowe

Temu flamandzkiemu odrodzeniu towarzyszyło odpowiednie przeniesienie władzy politycznej na Flamandów, którzy stanowili większość – około 60% populacji. Oficjalne holenderskie tłumaczenie konstytucji zostało zaakceptowane dopiero w 1967 roku.

Wojny językowe osiągnęły punkt kulminacyjny w 1968 roku wraz z podziałem Katolickiego Uniwersytetu w Leuven według języków na Katholieke Universiteit Leuven i Université Catholique de Louvain. Z tego powodu upadł w 1968 roku rząd Paula Vandena Boeynantsa.

Powstanie państwa federalnego

Dalsze spory językowe sprawiły, że kolejne rządy belgijskie stały się bardzo niestabilne. Trzy główne partie (liberalna – prawicowa, katolicka – centrowa i socjalistyczna – lewicowa) podzieliły się na dwie części w zależności od francusko- lub niderlandzkojęzycznego elektoratu. Granicę językową określiła pierwsza ustawa Gilsona z 8 listopada 1962 roku. Zmodyfikowano granice niektórych prowincji, okręgów i gmin (m.in. Mouscron stało się częścią Hainaut, a Voeren – częścią Limburgii), a ułatwienia dla mniejszości językowych zostały wprowadzone w 25 gminach. 2 sierpnia 1963 r. weszła w życie druga ustawa Gilsona, ustalająca podział Belgii na cztery obszary językowe: niderlandzki, francuski i niemiecki, z Brukselą jako obszarem dwujęzycznym.

Podział Brabancji na Brabancję flamandzką (żółty), Brabancję walońską (czerwony) i Region Stołeczny Brukseli (pomarańczowy) w 1995 roku; źródło: angielska Wikipedia.

W 1970 r. nastąpiła pierwsza reforma państwa, w wyniku której powstały trzy wspólnoty kulturowe: holenderska wspólnota kulturalna, francuska wspólnota kulturalna i niemiecka wspólnota kulturalna. Reforma ta była odpowiedzią na flamandzkie żądanie autonomii kulturalnej. Rewizja konstytucji z 1970 r. położyła również podwaliny pod utworzenie trzech Regionów, co było odpowiedzią na postulaty Walonów i francuskojęzycznych mieszkańców Brukseli w sprawie utworzenia autonomii gospodarczej.

Druga reforma państwa miała miejsce w 1980 r., kiedy wspólnoty kulturowe stały się Wspólnotami. Wspólnoty przejęły kompetencje wspólnot kulturowych w sprawach kultury i stały się odpowiedzialne za „sprawy dotyczące osoby”, takie jak polityka zdrowotna i młodzieżowa. Odtąd te trzy wspólnoty były znane jako Wspólnota Flamandzka, Wspólnota Francuska i Wspólnota Niemieckojęzyczna. W 1980 r. utworzono również dwa regiony: Region Flamandzki i Region Waloński. Jednak we Flandrii w 1980 r. podjęto decyzję o natychmiastowym połączeniu instytucji Wspólnoty i Regionu. Chociaż utworzenie regionu brukselskiego przewidziano w 1970 roku, to region stołeczny Brukseli powstał dopiero po trzeciej reformie państwa.

Podczas trzeciej reformy państwowej w 1988 i 1989 roku, pod rządami premiera Wilfrieda Martensa, utworzono Region Stołeczny Brukseli z własnymi instytucjami regionalnymi, a także holenderskimi i francuskimi instytucjami do spraw wspólnotowych. Region stołeczny Brukseli pozostał ograniczony do 19 gmin. Inne zmiany obejmowały rozszerzenie kompetencji Wspólnot i Regionów. Jednym z wartych uwagi obowiązków, które zostały przeniesione na Wspólnoty podczas reformy państwa trzeciego, była edukacja.

Czwarta reforma państwowa, która miała miejsce w 1993 r. za premiera Jeana-Luca Dehaene’a, skonsolidowała poprzednie reformy państwowe i przekształciła Belgię w pełnoprawne państwo federalne. Pierwszy artykuł belgijskiej konstytucji został zmieniony i brzmi następująco: „Belgia jest państwem federalnym składającym się ze wspólnot i regionów”. Podczas czwartej reformy państwa ponownie rozszerzono zakres odpowiedzialności Wspólnot i Regionów, zwiększono ich zasoby i rozszerzono ich kompetencje fiskalne. Inne ważne zmiany obejmowały bezpośrednie wybory parlamentów wspólnot i regionów, podział prowincji Brabancja na Brabancję Flamandzką i Brabancję Walońską oraz reformę dwuizbowego systemu parlamentu federalnego i stosunków między parlamentem federalnym a rządem federalnym. Pierwsze bezpośrednie wybory do parlamentów Gmin i Regionów odbyły się 21 maja 1995 roku.

Jednak czwarta reforma państwa nie zakończyła procesu federalizacji. W 2001 r. miała miejsce piąta reforma państwa, pod rządami premiera Guya Verhofstadta, na mocy porozumień z Lambermont i Lombard. W ramach tej reformy wspólnotom i regionom przekazano więcej uprawnień w zakresie rolnictwa, rybołówstwa, handlu zagranicznego, współpracy na rzecz rozwoju, kontroli wydatków wyborczych i dodatkowego finansowania partii politycznych. Regiony stały się odpowiedzialne za dwanaście podatków regionalnych, a władze lokalne i prowincjonalne stały się władzami Regionów. Pierwszymi wyborami samorządowymi i wojewódzkimi pod nadzorem Regionów były wybory samorządowe w 2006 roku. Funkcjonowanie brukselskich instytucji uległo również zmianie podczas piątej reformy państwowej, czego efektem było m. in. zagwarantowanie miejsca w Parlamencie Regionu Stołecznego Brukseli reprezentacji flamandzkich mieszkańców tego miasta.

Pod koniec 2011 roku, po najdłuższym kryzysie politycznym we współczesnej historii Belgii (589 dni bez rządu w 2010-2011 – przyp. W. L.), porozumienie konstytucyjne między czterema głównymi ugrupowaniami politycznymi (socjalistami, liberałami, partią chrześcijańsko-socjalną, ekologami), ale z wyłączeniem flamandzkich nacjonalistów, zapoczątkowało szóstą reformę państwa, która przewidywała istotne zmiany instytucjonalne i dodatkowe przeniesienie kompetencji ze szczebla federalnego na szczebel Wspólnot i Regionów. Między innymi Senat przestał być wybierany bezpośrednio i stał się zgromadzeniem parlamentów regionalnych. Region Stołeczny Brukseli otrzymał z mocy ustawy autonomię, a Regiony uzyskały uprawnienia w zakresie ekonomii, dotyczące zatrudnienia i opieki nad rodziną, a także większą autonomię fiskalną.

Wnioski

Kiedy zaczynałem pisać ten blog, to nie byłem pewny, czy znajdę odpowiedź na pytanie postawione na jego początku: Dlaczego stolicą unii stała się Bruksela? Odpowiedzi dostarcza ostatni jego fragment – Powstanie państwa federalnego. Belgia to unia europejska w miniaturze, a bardziej precyzyjnie, to model, który stanowi wzór do zastosowania w skali europejskiej tego wszystkiego, co wcześniej wprowadzono w Belgii. Oczywiście historia tego rejonu niejako determinowała wybór miejsca, w którym na przestrzeni wieków dokonywano różnych eksperymentów. To też jest miejsce, w którym ścierają się wpływy francuskie i niemieckie. Oba narody miały w swojej historii okresy dominacji na Europą. Tak więc Bruksela, krakowskim targiem, bardziej niż Paryż czy Berlin, nadawała się na stanie się stolicą zjednoczonej Europy, choć coraz częściej słyszy się określenie Europy regionów, a więc Europa podąża ślad w ślad za Belgią.

To, co mnie zastanowiło, to sankcja pragmatyczna z 1549 roku, wydana przez Karola V Habsburga, który praktycznie zrzekł się zwierzchnictwa nad całymi Niderlandami. Przypadek chyba bezprecedensowy w historii, by monarcha dobrowolnie zrezygnował z wpływu na swoje posiadłości. Jak to było możliwe? W blogu „Peru” pisałem: Tereny Wenezueli oddał w 1529 roku, jako spłatę długów, Karol V Habsburg augsburskim bankierom rodziny Welser. Czyżby kolejne długi zmusiły go do podjęcia takiej decyzji?

Jedną z przyczyn belgijskiej rewolucji było to, że bogata katolicka Walonia nie chciała utrzymywać biedniejszej i zadłużonej protestanckiej Holandii. Walonia stała się bogata, bo Napoleon otworzył dla niej rynek francuski, a poza tym zarabiała na dostawach dla jego armii. Później role odwróciły się i katolicka w swoich korzeniach Flandria zarabiała w czasie II wojny światowej na dostawach dla wojsk alianckich, a po wojnie została objęta planem Marshalla ze względu na zniszczenia wojenne. Także dotacje unijne trafiały głównie do Flandrii. I w ten sposób katolicka Walonia zbiedniała, a katolicka Flandria rozwija się i bogaci się. I ta Flandria chce się odłączyć od biedniejszej Walonii, tak jak wcześniej bogata Walonia odłączyła się od biedniejszej Holandii.

Przykład Belgii i jej historii pokazuje, że o bogactwie nie decyduje wyznanie i nie to, czy ktoś jest pracowity, bo jest pracowity, gdy widzi, że są efekty jego pracy, a jak nie ma, to nie jest pracowity. Człowiek na ogól zachowuje się racjonalnie. O wszystkim decyduje dopływ pieniędzy i dopuszczenie do rynków zbytu. Obecnie jest tak, że kraje protestanckie są bogatsze od katolickich, bo dostają pieniądze i mają dostęp do rynków zbytu. Protestantyzm to taki na poły judaizm i stąd taka hojność Żydów wobec protestantów.

Leave a comment