Krok po kroku

Po drugiej wojnie światowej, po zmianie granic i masowych przesiedleniach ludności z Kresów, zamieszkałych w zdecydowanej większości przez mniejszości narodowe, Polska, zwana PRL-em, nadal była państwem o znacznym ich odsetku. Była to ludność ukraińska, dodatkowo rozproszona po kraju po akcji „Wisła”, białoruska, litewska, niemiecka i żydowska. Jednak władze PRL-u wmawiały ludziom, że PRL to kraj jednolity narodowo i wyznaniowo. Jakiś cel w tym miały. Wszystko wskazuje na to, że wykorzystały pewną, znaną skądinąd ideologię: jeden naród, jedno państwo, jeden przywódca (jedna partia). To oczywiście nie zmieniało faktu, że te mniejszości były, miały swoje organizacje, towarzystwa kulturalne itp. Jednak tego nie nagłaśniano, raczej wyciszano. Wygląda więc na to, że ustrojem PRL-u był narodowy socjalizm.

Wszystko się zmieniło po 1989 roku i nagle okazało się, że te mniejszości są, co więcej, okazało się, że należą się im szczególne prawa z racji bycia mniejszościami. To, że wszyscy ci ludzie byli obywatelami tego państwa i mieli takie same prawa, jak pozostali, to nie wystarczało. Trzeba było ich uprzywilejować. A uprzywilejowanie, czasem nawet symboliczne, skłóca. I o to chodzi.

Dziś mamy już zupełnie inną sytuację i „polski” rząd otwarcie realizuje, zapowiadaną już od jakiegoś czasu, akcję tworzenia z Ukraińców polskiej inteligencji. W praktyce sprowadza się to do tworzenia w Polsce państwa ukraińskiego. Krok po kroku, powoli, ale konsekwentnie.

W dniu 29 czerwca ukazał się na Interii artykuł Lwowska drużyna wystąpi w lidze polskiej. Wiemy gdzie zagra (https://sport.interia.pl/siatkowka/ekstraklasa-mezczyzn/news-lwowska-druzyna-wystapi-w-lidze-polskiej-wiemy-gdzie-zagra,nId,6124073). Poniżej jego treść:

»Nigdy wcześniej w sięgającej początku XXI wieku historii PlusLigi nie wystąpił w niej zespół zagraniczny. Klub Barkom-Każany Lwów będzie pierwszym. Ukraińscy siatkarze wystąpią w krakowskiej hali Hutnika, na najważniejsze mecze mają się przenieść do TAURON Areny.

Plotki dotyczące występów klubu ze Lwowa w polskiej lidze siatkówki krążyły już od jakiegoś czasu zarówno w Polsce jak i w Ukrainie. Głośno było o tym przed poprzednim sezonem 2021/22, gdy mówiono o tym, że lwowianie za rok dołączą do PlusLigi.

W marcu 2022 r., niecały miesiąc po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, władze ligi siatkówki oficjalnie potwierdziły udział klub Barkom- Każany Lwów w polskich rozgrywkach, które zostaną poszerzone z 14 do 16 zespołów.

Barkom-Każany Lwów zagra w rozgrywkach siatkarskiej PlusLigi

Mamy wyjątkowy czas, wspólnie uznaliśmy że nasi ukraińscy przyjaciele spełniają wymogi i jednocześnie zasługują na nasze wsparcie oraz solidarność – powiedział prezes zarządu Polskiej Ligi Siatkówki, Artur Popko, cytowany w oficjalnym komunikacie.

Właśnie ogłoszono terminarz PlusLigi na sezon 2022/23. Drugim obok lwowskiego beniaminkiem będzie BBTS Bielsko-Biała. W zaplanowanej na pierwszy weekend października 1. kolejce bielszczanie zmierzą się u siebie z Cuprum Lubin, a Barkom-Każany na wyjeździe z Treflem Gdańsk. No dobrze, a gdzie będzie występowała drużyna ze Lwowa w roli gospodarza? Lwów jest położony z dala od frontu działań wojennych, jednak rosyjscy agresorzy kilkukrotnie wystrzelili rakiety w miasto leżące tuż obok polskiej granicy. Niestety, kilka z nich dosięgło celu, nie jest bezpiecznie. 

Udało nam się uzyskać informację, że lwowiacy wystąpią w hali Hutnika Kraków, dodatkowo na stronie TVP Sport czytamy, że na najważniejsze mecze drużyna może przenieść się do TAURON Areny. To będzie spora atrakcja dla krakowskich kibiców, od powstania PlusLigi dwie dekady temu żadna drużyna z tego miasta nie uczestniczyła w jej rozgrywkach.«

Autor artykułu dokonał pewnego psychologicznego zabiegu, a mianowicie, nie napisał „ukraińska drużyna” tylko „lwowska drużyna”, odwołując się do emocji wielu Polaków. Lwów odegrał wyjątkową rolę po odzyskaniu przez Polskę niepodległości po pierwszej wojnie światowej. Dostarczył wykwalifikowanych kadr, ludzi, którzy rozjeżdżali się po całym kraju, by organizować i budować nowe państwo. Jednak II wojna światowa zlikwidowała polski Lwów. Obecnie jest to już inne miasto i inni ludzie tam mieszkają. Nie ma powrotu do przeszłości. Polskiego Lwowa już nie będzie, a Kraków powoli staje się ukraińskim miastem, zresztą nie tylko Kraków.

Można chyba bez przesady powiedzieć, że Jałta stanowiła gwóźdź do trumny narodu polskiego. Jej skutki były o wiele gorsze niż unii lubelskiej. Po niej nastąpiło zdominowanie nowego państwa przez potężnych feudałów z byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz migracja części ludności polskiej na wschód. I ten naród gdzieś tam rozrzedzał się w tych bezkresnych przestrzeniach wschodu. Nie było jednak, poza nieliczną elitą WKL, migracji ze wschodu do Korony. Dopiero masowe przesiedlenia po II wojnie światowej zmieniły diametralnie strukturę ludności w tej nowej Polsce. Nie było tak, że przesiedlono tylko Polaków. A może nawet było tak, że przesiedlono przeważnie ludność niepolską, bo przecież mnóstwo Polaków pozostało na Kresach. To nowe państwo, czyli PRL, nie było więc państwem jednolitym etnicznie. III RP wpisała się w ten model. No bo jak wytłumaczyć fakt, że ten niby polski rząd robił wszystko, by utrudniać Polakom z Kazachstanu powrót do kraju. Przecież polski rząd tak nie zachowałby się i nie wydawałby tysiącami polskich paszportów Żydom z Izraela i nie sprowadzałby milionami Ukraińców, którzy nie uciekali przed wojną, bo wszyscy oni pochodzą z trenów, które nie są objęte działaniami wojennymi.

Jeśli więc Ukraińcy są tak ochoczo przyjmowani w tym kraju i goszczeni przez wielu, to wypada zadać sobie pytanie: Kim są ci ludzie, którzy tak się zachowują? Polakami? A może Polakami ukraińskiego pochodzenia albo Ukraińcami z polskim obywatelstwem. Jeśli uwzględnimy przesiedlenia po II wojnie światowej, akcję „Wisła”, napływ paru milionów Ukraińców po 2014 roku i paru milionów po 24-tym lutego tego roku, to może się okazać, że tzw. mniejszość ukraińska w Polsce nie jest żadną mniejszością tylko większością. Może więc niepotrzebnie niektórzy denerwują się, że Polacy są tacy naiwni czy głupi, że są tak pomocni i życzliwi Ukraińcom, że nawet śpiewają z nimi „Czerwoną Kalinę”. Być może nawet są tacy, ale większość, to prawdopodobnie obywatele polscy ukraińskiego pochodzenia. Teraz dopiero wychodzi szydło z worka.

Taka akcja, podmiany społeczeństwa, nie byłaby możliwa, gdyby nie przesiedlenia po II wojnie światowej, które diametralnie zmieniły strukturę społeczeństwa, które nazywa się polskim. Takie coś jest możliwe, bo państwo polskie jest zdominowane przez różnego rodzaju mniejszości. Oczywiście kierują tym wszystkim Żydzi, ale wysługują się również mniejszościami, ostatnio najaktywniej Ukraińcami.

I RP była państwem multi-kulti, ale dotyczyło to elit władzy, szlachty, magnaterii. Zaczęło się od unii horodelskiej z 1413. W celu powiązania feudałów litewskich z polskimi, 47 rodzin możnowładców i szlachty polskiej przyjęło do swych herbów 47 rodzin panów i bojarów litewskich. Od unii lubelskiej (1569) zaczęła się dominacja potężnych feudałów z WKL, z których wielu, jeśli nie wszyscy, byli już pełnoprawnymi szlachcicami polskimi. Trudno więc dziwić się, że w XIX wieku wybuchały idiotyczne powstania, a później to najbardziej kretyńskie – warszawskie, skutkujące zburzeniem miasta. A co tam! Zburzę miasto i wyjadę na emeryturę do Kanady, jak było w przypadku tego, który poprzez zburzenie tego miasta chciał poruszyć sumienie świata. Sumienia świata nie poruszył, a pozostawił po sobie tylko ruiny i zgliszcza. Tak mógł postąpić tylko człowiek, który miał bardzo luźny związek z tym państwem, a ludzie w nim mieszkający byli mu zupełnie obojętni, może nawet obcy.

Jest więc Polska krajem, którego nie tylko elity są od wieków obce, ale też jej społeczeństwo jest mocno wymieszane od czasów powojennych przesiedleń. Jednak tym, którzy za to odpowiadają, jest jeszcze za mało. Zapragnęli totalnego zmarginalizowania Polaków. Nie ma bardziej stosownego do tego pretekstu jak wojna. Wojna usprawiedliwia masowe przesiedlenia i dlatego sztucznie wykreowano konflikt rosyjsko-ukraiński. Ja oczywiście nie neguję, że przy jego okazji załatwia się jeszcze wiele innych spraw, jak choćby potęgowanie światowego kryzysu, ale to jest główny powód wywołania tej wojny – zmarginalizowanie Polaków i zastąpienie ich Ukraińcami.

Jest tylko jedno pytanie, na które nie potrafię sobie odpowiedzieć: Skąd u Żydów taka nienawiść do Polaków, a pobłażliwość wobec Ukraińców, którzy dokonywali na nich w przeszłości wielu na szeroką skalę zakrojonych pogromów, których na taką skalę w Polsce nigdy nie było?

14 thoughts on “Krok po kroku

  1. Podziw żydostwa dla ukrów jest z ich wrodzonej podłości i nieudacznictwa:

    „Nie ma nic bardziej obrzydliwego niż tak zwani Ukraińcy! Ten motłoch, wyhodowany przez Polaków z najpodlejszych szumowin narodu rosyjskiego (morderców, karierowiczów, ukrywającej się przed rządem inteligencji) jest gotów zabić własnego ojca i matkę dla władzy i dochodowego stanowiska! Ci zdrajcy są gotowi rozerwać swoich współplemieńców, nawet nie dla zysku, ale dla zaspokojenia swoich podstawowych instynktów. Nie ma dla nich nic świętego, zdrada jest u nich normą, są nędzni w umyśle, złośliwi, zawistni ze szczególną przebiegłością. Ci nieludzie wchłonęli wszystko, co najgorsze od Rosjan, Polaków i Austriaków. W ich duszach nie ma już miejsca na dobre cechy. Przede wszystkim nienawidzą swoich dobroczyńców, którzy zrobili im dobrze i są gotowi płaszczyć się w każdy możliwy sposób przed możnymi tego świata. Nie są do niczego przystosowani i mogą wykonywać jedynie prymitywną pracę. Nigdy nie mogli stworzyć własnego państwa. Wiele krajów goniło ich jak piłkę po całej Europie. Instynkty niewolników są w nich tak zakorzenione, że pokryły całą ich esencję obrzydliwymi ranami!”
    https://499c.ru/pl/citaty-ob-ukraine-i-rossii-otto-fon-bismarka-otto-fon/

    Poza tym banalnie można ukrów do swoich celów wykorzystywać. Już Polska jawnie rasistowska jest, skrajnie antypolska. Oczywiście organizacje lewicowe i jak kościół to popierają.

    Like

    • Jednym słowem, mamy pecha i to wielkiego pecha, że z nimi graniczymy. Sprawy chyba jednak zaszły tak daleko, że nie ma szans na zapobieżenie temu, co się teraz w Polsce dzieje.

      Like

      • Ciężko zapobiec jak my nie mamy nawet podmiotowości.
        Jedyne, co to wyczekać do zimy i po kolei będą wyskakiwać mądrości.
        Mocno wzrosną niepokoje społeczne i poparcie dla syjonistów spadnie. Ale syjoniści wtedy będą mogli napuścić ukrów na Polaków!
        Ciężka sytuacja będzie w Polsce.

        Ukry już wiedzą, że przegrali z Rosją. Jedynie mnie ciekawi, czy odetną ich już całkowicie od morza. Może zostawią kawałek z Odessą, skąd żyd Kaczyński pochodzi?

        Będą otoczeni przez same wrogie kraje, bo ani Rosja, ani Białoruś, ale też Węgry i Słowacja za nimi nie przepadają. Jedynie żydowska Polska na skinienie tego upadlińskiego państwa będzie służyć.

        Like

      • “Ukry już wiedzą, że przegrali z Rosją. Jedynie mnie ciekawi, czy odetną ich już całkowicie od morza. Może zostawią kawałek z Odessą, skąd żyd Kaczyński pochodzi?”

        Według mnie nie zostawią im nawet Odessy i kawałka morza. Niektórzy uważają, że po to jest przekop Mierzei Wiślanej, by Elbląg stał się portem ukraińskim. Tyko po co, skoro są dwa porty w pobliżu?

        Nowe państwo jest już budowane, choć jeszcze nie do końca wiadomo w jakim kształcie. Czy z dostępem do morza, czyli tzw. korytarzem, jak przed wojną? A jeśli Prusy miałyby wrócić do Niemiec, to i Elbląg i przekop.

        Like

      • O Prusach już Niemcy mogą zapomnieć. Zbyt ważny obszar dla USA. Ale już scenariusz nawet utraty samego Śląska i przyłączenia banderowskiej Ukrainy byłby tragiczny dla Polaków.

        Żyd pan, Ukr obywatel, Polak sługa.
        Taki podział ról szykują.
        Cała nadzieja w Rosji.

        Like

      • “O Prusach już Niemcy mogą zapomnieć. Zbyt ważny obszar dla USA.”

        No, ale jak zbyt ważny dla USA, a USA nadal chyba rządzą w Niemczech, to chyba powinien wrócić do Niemiec? Rosja za korzyści na Ukrainie może pójść na taki układ czy nie?

        Like

      • Haczyk jest taki, że oddanie Prus Niemcom wzmocni imperializm niemiecki przez co może dojść do udanego obalenia władzy USA w Niemczech.

        Wtedy już zostają im same przyczółki w Norwegii, Wielkiej Brytanii, Polsce i Hiszpanii na Europę. To dla nich tragiczny scenariusz.

        Like

      • Ja opieram swoje wnioskowanie na jednym aksjomacie, czyli twierdzeniu, które przyjmuję się bez dowodu i uznaje za pewnik. Brzmi on: Żydzi rządzą we wszystkich krajach i w zależności od własnych planów pozwalają na dominację raz jednym krajom, raz innym. W tym wypadku uznali, że po tej wojnie to Rosja i Niemcy będą, w ich imieniu, decydować o kształcie nowej Europy.

        Like

      • Dla mnie Żydzi są tylko wysoko postawionymi urzędnikami. Mają dużą władzę, ale to nie zmiana faktu, że wciąż są urzędnikami.

        To inne elity wykształcone przez tysiąclecia sterują. Nawet nie wiem w jakim stopniu są to ludzie?

        Przecież oni regularnie odstrzeliwują członków rodzin głównych bankierów za nieposłuszeństwo.

        Like

      • “To inne elity wykształcone przez tysiąclecia sterują. Nawet nie wiem w jakim stopniu są to ludzie?”

        Z tym się mogę zgodzić. Konfucjusz powiedział: “Przekazuję jeno nauki starożytnych, lecz sam niczego nie tworzę.” To by jednak oznaczało, że państwa, nawet te najpotężniejsze, nie prowadzą samodzielnej polityki.

        Liked by 1 person

  2. “Jeśli więc Ukraińcy są tak ochoczo przyjmowani w tym kraju i goszczeni przez wielu, to wypada zadać sobie pytanie: Kim są ci ludzie, którzy tak się zachowują? Polakami? A może Polakami ukraińskiego pochodzenia albo Ukraińcami z polskim obywatelstwem.”
    W kwietniu ukończyłem ostatnią klasę w jednym z łódzkich liceum, najbardziej reklamowanym od czasów niepamiętnej reformy reedukacji. Prywatnie powiem, że mimo krótkiego czasu działania reprezentuje wysoki poziom nauczania i przychylne usposobienie wobec uczniów (choć zawdzięcza to moim małym zabiegom) jak na system tresury dla Polaków i mniejszości, których nie stać na prywatną edukację. Mimo, że bardzo miło wspominam kilku nauczycieli, zdecydowana większość kadry (na szczęście nie mieliśmy ze sobą do czynienia), jak i dzieci po podstawówce, w najlepszym wypadku wykazała się ignorancją i nieznajomością historii i podstaw polityki (w sumie nie powinno mnie to dziwić, nosili maski na nosach i są po trzech dawkach eliksiru śmiertelności). W miarę (jak na warunki i poglądy polityczne) trzeźwy umysł (częściowo za naszym kłopotliwym sąsiadem, jednak znając te osoby twierdzę, że reprezentują postawę antywojenną) z kadry zachowało tylko kilku belfrów, z czego troje uczyło mnie jeszcze w gimnazjum. Wszyscy z pochodzenia Polacy, chyba, że nie jestem zbyt obeznany z obcymi fizjonomiami. Co do pozostałych nauczycieli i uczniów (lwia część to typowi wyznawcy “mniejszości seksualnych”, “praw reprodukcyjnych”, maseczek, Eurokołchozu, Marksa, “polskiego” antysemityzmu, Biedronia i Trzaskowskiego i “ślicznych Ukraińcuf ostatnimi czasy), jednak z każdym można się dogadać, jeśli obie strony podchodzą do siebie jak do drugiego człowieka) – ledwo zaczęła się ustawka, a już Esterki z Samorządu po klasach rozgłaszały zbiórki artykułów pierwszej potrzeby, a na drzwiach od sal pojawiały się rysuneczki propagandowe produkcji uczennic aspirujących do bycia artystkami, oczywiście w najważniejszych barwach Rzeczyniepospolitej Ukraińskiej. A gdy dotarli nasi imigranci – większość to dziewczyny o dziwnie azjatyckoruskich rysach i wyrośnięci mężczyźni, z czego dwóch było prawdopodobnie w wieku poborowym + ludowa pani komisarz nadzorująca lekcje tej grupy – tak ciepłego przyjęcia nigdy nie było. Nawet owacje dla mojej romanistki podczas Frankofonii nie były takie serdeczne, a serdeczność ta była w jej przypadku bardziej zasłużona. A jakie ci złoci chłopcy zdobyli opinie u “Polek”! Trepy z zakolami i wydatnymi karkami porozumiewający się hasłami rodem z OUN mają większe powodzenie niż zadbani polscy chłopcy z dużymi oczętami XD. Ale te szczegóły mnie uderzyły – uwidacznia się model wychowania mężczyzn w Polsce – mamy być spolegliwi, odmięśnieni i niezdolni do agresji, no i niscy (dzięki oziębianiu relacji rodzinnych – Pani Wisłocka pisała, że dzieci rosną wyższe dzięki temu, że cały czas mogą liczyć na obecność i czułość matki – polskojęzyczna madka i czułość dla dziecka? Toż to oksymoron). Przybysze ze wschodu przeciwnie. Nawet na lekcjach wf było to widoczne.
    Po lekturze Pana bloga coraz bardziej zastanawiam się, ilu i w jakim stopniu ludzi znanych mi ze szkoły to Polacy, a ilu po prostu deklaruje polskie pochodzenie? I czy nie ma jakichś ukrytych kryteriów w rekrutacji nauczycieli, by w razie czego tłumić rodzimy żywioł?

    Like

    • “I czy nie ma jakichś ukrytych kryteriów w rekrutacji nauczycieli, by w razie czego tłumić rodzimy żywioł?”

      Podejrzewam, że takie ukryte kryteria mogą dotyczyć nie tylko nauczycieli. Mogą one funkcjonować m.in. w administracji, na uczelniach, mediach, a nawet w, zdawałoby się “bezstronnych”, korporacjach.

      Liked by 1 person

  3. Może dlatego żydzi tak nas nienawidzą bo jesteśmy katolikami i Jezus Chrystus jest naszym jedynym Panem i Zbawicielem

    Like

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s