Cyrk

W sobotę 31 października i w niedzielę 1 listopada przeprowadzono na Słowacji przymusowe, bo zagrożone karą pieniężną, testowanie obywateli na obecność koronawirusa. Portal Bankier tak pisał:

„Organizatorzy tylko raz w sobotę poinformowali, ile osób skorzystało z testów. W południe do punktów pobrań przyszło ponad 800 tys. osób. Pozytywny wynik miało 7947 testowanych. Minister obrony po południu poinformował w sieciach społecznościowych, że badaniu poddało się ponad milion osób. Konkretnych danych nie przedstawił.”

Z kolei w Wyborczej, w wydaniu internetowym, można było przeczytać:

„Do niedzielnego popołudnia prawie 3 mln osób poddały się testom na koronawirusa. Niewiele ponad 1% miało wyniki pozytywne – powiedział w telewizji JOJ Jaroslav Nad, minister obrony republiki Słowacji.

Tylko w pierwszym dniu do punktów, gdzie pobierano próbki, ustawiły się długie kolejki. Wtedy przebadanych zostało nieco ponad 2,5 mln mieszkańców 5,5 milionowej Słowacji. Do poddania się testom zobowiązani zostali wszyscy od 10. toku życia.”

To bardzo ciekawe. Im większa próbka, tym mniejszym błędem jest obarczony wynik. Tak więc na Słowacji zakażonych jest około 1% populacji. W Polsce w ciągu ostatnich paru dni liczba zakażeń znacznie wzrosła i pod koniec ubiegłego tygodnia przekroczyła 20 tys. Wprawdzie w poniedziałek i wtorek spadła poniżej owych 20 tys., ale nadal jest wysoka. Ostatnio wykonuje się 50-60 tys. testów dziennie, z tego wynika, że co trzeci testowany jest zarażony. Czy to oznacza, że gdyby w Polsce, tak jak na Słowacji, przetestowano większość obywateli, to ilość zakażonych wyniosłaby 30%? Żyjemy w tym samym klimacie, na podobnej stopie życiowej i mamy podobny poziom rozwoju społecznego i gospodarczego. Czy możliwe, by mogła być taka różnica? Czy może po prostu wyniki testów są naciągane?

Na portalu Interia, we wtorek 3 listopada, można było przeczytać, że po poniedziałkowym spotkaniu z premierem przedstawiciel Konfederacji mówił, że lockdown jest rozważany. Z kolei wiceminister zdrowia powiedział:

Tu nie chodzi o liczbę nowych zakażeń, ale o liczbę osób, które mogą być hospitalizowane, czyli wydajność polskiej służby zdrowia. Jego zdaniem wzrost liczby nowych przypadków jest pewny: To jest nieuniknione i nie wiemy tylko, jaka będzie skala tych nowych zakażeń. Zdaniem Kraski, jeśli liczba nowych zakażeń drastycznie wzrośnie, to aspekt gospodarczy będzie odsunięty, bo najważniejsze jest zdrowie i życie Polaków.

Również 3 listopada w pierwszym programie Polskiego Radia usłyszałem fragment wywiadu z jakimś lekarzem, który mówił, że na wiosnę będą możliwe szczepienia, prawdopodobnie w kwietniu. Na początek planuje się zaszczepić osoby powyżej 65 roku i personel medyczny, ale nie wykluczył, że i inne grupy społeczne mogą im podlegać.

Wiceminister zdrowia mówi, że wzrost liczby nowych przypadków jest pewny. A skąd on to wie? Może wie, że będzie więcej testów. Jeśli zamiast 60 tys., będzie 120 tys., to liczba zakażeń wzrośnie do 40 tys. Skoro prezydent Francji, w której już wprowadzono lockdown, oświadczył, że to, czyli wprowadzenie lockdownu, zostało uzgodnione z partnerami z unii europejskiej, to znaczy, że i w Polsce możemy się tego spodziewać. Potrzebny jest tylko pretekst. Masowe protesty zapewne „zaowocują” zwiększoną liczbą zakażeń. Nie trudno więc chyba domyślić się, kto i po co je zorganizował.

Zamykanie ludzi w domach, ograniczanie im kontaktu z rodziną i innymi ludźmi wpływa ujemnie na ich zdrowie psychiczne, co może oddziaływać na zdrowie fizyczne. Noszenie masek zmienia nie tylko naszą mentalność, ale szkodzi naszemu zdrowiu. Kiedy więc wiceminister zdrowia mówi: bo najważniejsze jest zdrowie i życie Polaków, to kłamie. Najważniejsze dla nich jest osłabienie zdrowia Polaków i pozbawianie ich życia. Nawet, jeśli ten wirus jest, to nie jest on na tyle groźny, by stosować takie restrykcje. Dlaczego więc wielcy tego świata nie wykorzystają groźniejszego wirusa? – Bo broń biologiczna nie działa wybiórczo i mogłaby dosięgnąć tych, którzy się nią posłużyli. A taki słaby wirus i sztuczna pandemia staje się doskonałym usprawiedliwieniem do zalegalizowania tyranii i terroru. I to nic nowego. To wszystko, czego doświadczamy, przetestowano w III Rzeszy.

Wojska niemieckie, będące blisko Moskwy, niewiele mogły zdziałać ze względu na załamanie się pogody w październiku i listopadzie 1941 roku i zatrzymały się. W dniu 6 grudnia wojska radzieckie przeszły do kontrofensywy. Pomimo ich wysiłków Niemcy utrzymali swoje pozycje i nie doszło do przerwania frontu. Hitler uznał to za swój wielki sukces i rozpoczął przygotowania do wiosennej ofensywy. Alan Bullock tak to opisuje w swojej książce Hitler – studium tyrani:

„Społeczeństwu niemieckiemu, nie mniej od armii niemieckiej, potrzebne było podniesienie wiary w swego Führera, toteż w pierwszych czterech miesiącach 1942 roku znalazł on czas na wygłoszenie trzech wielkich mów (…).

Ale dopiero w mowie z 26 kwietnia 1942 roku, mając już zimę za sobą, dał on pełny wyraz swojej odnowionej wierze w ostateczne zwycięstwo Niemiec (…).

Odmalowany przez niego obraz warunków, w jakich w czasie ubiegłych kilku miesięcy armia niemiecka musiała walczyć, był wstępem do zażądania jeszcze większych uprawnień dla siebie; miało to być dla frontu wewnętrznego tym, czym dla frontu na wschodzie było przejęcie kierownictwa nad działaniami wojennymi.

Ustawa uchwalona przez Reichstag – jak można się było spodziewać bez dyskusji – głosi:

Führer dla osiągnięcia zwycięstwa musi posiadać wszystkie uprawnienia, jakich żąda. Dlatego, nie będąc związany istniejącymi przepisami prawnymi, w charakterze Wodza Narodu, Najwyższego Dowódcy Sił Zbrojnych, Szefa Rządu i najwyższego szefa władzy wykonawczej, jako Najwyższy Sędzia i Przywódca Partii – Führer powinien mieć możność, za pomocą wszystkich będących w jego posiadaniu środków, zmuszenia każdego Niemca, jeżeli zajdzie potrzeba, czy to zwykłego żołnierza, niższego lub wyższego urzędnika lub sędziego, wyższego lub szeregowego funkcjonariusza Partii, robotnika lub pracodawcę, do spełnienia jego obowiązków. W wypadku niewywiązania się z tych obowiązków Führer jest upoważniony, nie zważając na prawo, wymierzyć karę i usunąć winnego z zajmowanego posterunku, pozbawić rangi i stanowiska bez oglądania się na istniejącą procedurę.”

Tak więc Führer, dla osiągnięcia zwycięstwa, musi dysponować nieograniczoną władzą i nie musi liczyć się z nikim i z niczym. I tak też nasz rząd, i rządy innych krajów, dla osiągnięcia „zwycięstwa” nad koronawirusem, muszą dysponować nieograniczoną władzą. Może ktoś kiedyś napisze książkę Koronawirus – studium tyranii.

Niemców, jako jednostki i jako naród, potępiano w przeszłości za uległą postawę i popieranie Hitlera. Czy słusznie? W wolnych wyborach, najlepszy wynik jaki osiągnęła NSDAP to 37%, a więc 63% Niemców nigdy nie poparło Hitlera. A później? Czemu nie protestowali? A czy obecnie ludzie protestują przeciw tej tyranii i łamaniu prawa?

Rząd już przebiera nóżkami, by wprowadzić kolejne obostrzenia. Pan każe, sługa musi. Skoro tak zostało ustalone wyżej, to nie ma wyjścia. No i proszę! Mamy wyniki z 4 listopada: 24 692 nowe przypadki zakażeń i 373 zgony. A więc mamy rekord! I o to chodziło. Liczba zakażeń, według rządowych wykresów, rośnie w postępie geometrycznym, tylko zgony na wykresie w linii poziomej. Wykonano 65,7 tys. testów. Oznacza to, że 37% z przetestowanych jest zakażonych. Średnio dziennie wykonuje się około 60-65 tys. testów, a procentowy udział zakażonych rośnie z dnia na dzień. Najwyraźniej jest takie zapotrzebowanie. Rząd chce nam udowodnić, że wszyscy jesteśmy zakażeni, a na Słowacji tylko 1% i takie same obostrzenia. Cyrk na kółkach.

No i stało się! Premier ogłosił dziś, że jeśli liczba zakażeń będzie wyższa niż 70-75 przypadków na 100.000, to będzie całkowity lockdown. Jeżeli założymy, że w Polsce mieszka 38 mln, to dzisiejszy wynik tj. 24 692 zakażenia daje 66 na 100.000. Kabaretu ciąg dalszy, tyle że nie do śmiechu nam, raczej do płaczu.

26 thoughts on “Cyrk

  1. “W wypadku niewywiązania się z tych obowiązków … ” –

    – usmiechnalem sie … pare chwil wcześniej w “Media Markt” w Ulm przestawiłem sie do compa ( z którego tu nadaje 🙂 ) … mimo, ze mialem maskę to zaraz przystawił sie do mnie jeden z gorliwych i zakomunikował mi, ze musze ja naciagnac również na nos. Odpaliłem , ze maska jest dla nas niebezpieczna i wprowadza nas w stan choroby . Na to on – mnie to nie interesuje, dla mnie to jest “scheiß egal” , nas obowiązują przepisy i albo sie dostosuje albo wezwie POLIZEI.
    Nie kopalem sie z koniem 🙂 … w demokracji ( d. komunizm ) nie podyskutujemy, nie przedstawimy swoich racji.

    A’propos komunizmu … ” to w USA zaplanowano światowy komunizm jeszcze przed wojną … dlatego teraz prawie cały świat jest komunistyczny ”

    Przy tej okazji, buszując na necie trafiłem na stronke (https://wspanialarzeczpospolita.pl ) gdzie egzystuje taki temat :

    https://wspanialarzeczpospolita.pl/2016/04/11/holokaust-blokada/

    Like

  2. O ! , to chyba nie panska reka :

    “Your comment is awaiting moderation. This is a preview, your comment will be visible after it has been approved.”

    … takie , jak powyższe ujecie “holocaustu” jest trefne ? ( domyśliłem sie, ze o to biega )

    Like

  3. Komentarz, jak widzę poszedł sie od razu bujać z powodu czynnika zewnetrznego.

    … wiec jeszcze raz, z ostrożnymi, w suplemencie namiarami.

    ” W wypadku niewywiązania się z tych obowiązków ”

    … usmiechnalem sie …mimo, ze mialem maseczkę i jeszcze dobrze nie przystawiłem sie do compa ( “Media Markt”, Ulm – skąd tu nadaje 🙂 ) to juz na karku mialem gorliwego, który zakomunikował mi abym naciągną ja również na nos ( jak tu oddychać ?! ) . Kiedy mu wylozylem, ze maska jest dla nas niebezpieczna i wprowadza nas w stan choroby odpalił mi : – mnie to nie interesuje, mnie jest “scheiß egal”, nas obowiązują przepisy i albo dostosuje sie albo wezwie POLIZEI / w demokracji ( d.komunizm ) nie podyskutujesz, nie przedstawisz swoich racji )

    A’propos komunizmu : ” to w USA zaplanowano światowy komunizm jeszcze przed wojną … dlatego teraz prawie cały świat jest komunistyczny. ”

    Powyższe wyłowiłem na tej, wielce interesującej stronce : https://wspanialarzeczpospolita.pl

    … i to tam, wszedłem na inkryminowany przez “WordPress” temat holocaustu … w spisie ostatnich notek jest uwidoczniony w tytule o blokadzie notki

    Like

    • Nie wiem, dlaczego tak jest, ale czasem każe czekać komuś, kogo zaakceptowałem po pierwszym wpisie. Po tym z reguły puszcza następne komentarze, ale czasem – nie. I ja muszę je “z palca” zaakceptować. Z treścią nie ma to nic wspólnego.

      Niestety, wszędzie te same zasady. I faktycznie nie ma sensu kopać się z koniem. Tam gdzie mogę to nie noszę maski, a jak już muszę to opuszczoną, ale wtedy w pogotowiu. Czasem zakładam przyłbicę, tak bardziej do góry, by mieć dopływ świeżego powietrza.

      Ponieważ ja mam refleks szachisty, to jeszcze muszę odnieść się do pańskiej opinii na temat Bullocka, że poprawny politycznie. Jest, jak najbardziej. To widać wyraźnie w drugiej części książki, od momentu ataku na Związek Radziecki. Od tego momentu decyzje Hitlera stają się niezrozumiałe dla otoczenia. Postępował tak, jakby nie chciał wygrać tej wojny. Bullock tłumaczy to jego charakterem, nieliczeniem się ze zdaniem swoich generałów. W sumie sugeruje, choć nie mówi tego wprost, że to szaleniec, dziwak itp. A dla mnie to człowiek, którego urobili sobie Żydzi i sterowali nim od początku do końca, bo to ich filozofia – prowadzić tak wojny, by nikt nie wygrał, wszyscy tracili, tylko oni zyskiwali. tego nie mógł napisać. Co nie zmienia faktu, że w pracy tej przedstawił fakty, które ułatwiły mi interpretacją. Bez tego Towarzystwa Thule nie byłbym o tym przekonany. Czasem warto więc czytać i takie poprawnie politycznie książki.

      Like

      • ” Hitler to człowiek, którego urobili sobie Żydzi ” –

        – ilekroć mialem okazję oglądać na różnych kanałach programy dotyczące Hitlera tylekroć zapalała mi sie czerwona lampka. Moja, przez lata gromadzona baza danych podpowiadała mi, że to co jest serwowane to interesowne pomieszanie prawdy i kłamstwa a to, jak wiadomo daje w końcowym efekcie kłamstwo.

        Liked by 1 person

  4. Bardzo ładnie widać po obecnych wydarzeniach w Polsce kto organizuje ten cyrk. Z jednej strony jest żydo -“prawica” w postaci Pisu i jego przybudówek, z drugiej – Żydówka, wnuczka ubeckiego prokuratora, pani (a może osoba niebinarna? nie wiem!) nazwiskiem Lempart. I szczują na siebie ludzi. Najlepsze jest, że w takich konflikatach jednak agentura się trochę odsłania, czego przykładem jest Bąkiewicz, który razem ze swoimi szabesgojami pobiegł od razu pod kościoły na wezwanie Prezesa Polski. Inna agentura – pan Jajko, pseudonim Bosak, od razu poparła skrajną wersję anty-aborcji, odpalając przy okazji nieśmiertelny protokół 1% z którego słynie inny Żyd, Korwin i jego otoczenie. Wszystko jest pod kontrolą a gra toczy się według ustalonych reguł. Dziwi mnie tylko, że te reguły nie są dla każdego oczywiste.

    Like

    • “Najlepsze jest, że w takich konflikatach jednak agentura się trochę odsłania,”

      Dopóki brak działania, to trudno odczytać intencje. Działanie zdradza. Że to nie dla każdego oczywiste, to nie problem. Problemem jest to, że tak mało ludzi zrozumiało te reguły.

      Like

      • ” Działanie zdradza. ”

        Nieostrożni ” nasi milusińscy ” czy aż tak zadufani w swoje możliwości urabiania polskich gojów ?

        ps. nie spodziewałem sie takiej sytuacji i tak a nie inaczej zareagowałem na znikniecie mojego pierwszego wpisu.

        Like

    • Na S24 pozwoliłem sobie wkleić ( bez copyright 🙂 ) powyższy komentarz oczekując na reakcje – jak do tego czasu wszyscy, czy to z PiS-u czy urządzający na nim jazdę położyli uszy po sobie. Wymowne ?

      Like

      • “urządzający na nim ( PiS-ie ) jazdę ” –

        – juz dawno zalapalem to, ze w ten sposób uwiarygodniają ten PiS i Prezesa w oczach polskich gojów ( wzmianka u takich, ze to żydowska formacja owocuje szybkim banem i skasowaniem takiego spostrzeżenia ).

        Like

      • Nie sądzę, aby taki komentarz powisiał tam długo, Salon to projekt polityczny, dobrze żyjący z władzą.
        Zapomniałem wspomnieć o pani Godek, taka urodziwa brunetka, co zawsze się pojawia tam gdzie trzeba. Oni wszyscy chyba mieszkają razem i wieczorami ustalają taktykę na kolejny dzień.

        Like

  5. W kwestii porządkowej – za każdym razem trzeba tu wklepywać ” your details”. System nie ma do tego pamięci czy co ? Niby drobnostka ale rysuje po nerwach 🙂

    Like

    • Przykro mi, że tak on działa. Podejrzewam, że to z powodu tego, że jest to najprostsza wersja i najtańsza.

      Like

      • Nie ma sprawy – te parę razy więcej klepnięć w klawiaturę nie stanowi dla mnie różnicy. To jest drobnostka przy tym, ze często musze kopiować nasze literki z “ogonkami ” ( aby tekst był bardziej czytelny, nie raził – MacBook, na którym operuje nie wszystkie nasze wyrazy ma w systemie ).
        Tylko zasygnalizowałem problem.

        Like

  6. “Nieostrożni ” nasi milusińscy ” czy aż tak zadufani w swoje możliwości urabiania polskich gojów ?”

    Według mnie są tak zadufani w swoje możliwości urabiania polskich gojów. Przykre to, ale chyba prawdziwe.

    Like

  7. “że to co jest serwowane to interesowne pomieszanie prawdy i kłamstwa a to, jak wiadomo daje w końcowym efekcie kłamstwo”

    W każdym kłamstwie, żeby je uwiarygodnić, musi być trochę prawdy. Tak też i Hitler uważał.

    Like

      • Tak! Są w tym bardzo dobrzy, ale oni mają w tym wieki doświadczeń, a my poruszamy się jak we mgle i jesteśmy naiwni jak dzieci. Czy zdążymy z tego wyrosnąć zanim nas całkowicie ogłupią?

        Like

  8. Lata spędzone na necie nauczyly mnie czytać te ich perfidna, przewrotna propagande – trochę czasu mi to zajęło zanim kapnałem sie w tym, w jakie kulki tu grają z Polakami ( a arsenal mykow maja przebogaty ). Nie bede tego ukrywał ale z perspektywy lat dostrzegłem to, ze kiedyś łapałem te ich haczyki, które zarzucali na gojów – jednym z takich był MN ale, widząc propagande z nim związana i pieczenie jakie im z tego wyszli szybko go wyplułem.

    Like

  9. “juz dawno zalapalem to, ze w ten sposób uwiarygodniają ten PiS i Prezesa w oczach polskich gojów ( wzmianka u takich, ze to żydowska formacja owocuje szybkim banem i skasowaniem takiego spostrzeżenia )”

    A mnie zawsze męczył ten PiS-owski “patriotyzm”, a ataki na nich wydawały się sztucznie agresywne. Ja sam miałem okazję być w spółce z Żydem, ale za późno zorientowałem się z kim mam do czynienia, bo za późno zacząłem interesować się Żydami i ich mentalnością. Bez tej wiedzy trudno ich zidentyfikować, a działają schematycznie, schematycznie do bólu, tyle że ten schemat będzie czytelny, gdy się nimi zainteresuje, a ilu jest takich w Polsce, którzy się nimi interesują. Wmówili Polakom, że w Polsce mieszka 4 tysiące Żydów i pewnie jest ich tylu – ortodoksyjnych, a ukrytych? Pełno w każdym mieście. Wszystkie większe handelki są w ich rękach, ale to są “Polacy”.

    Bardzo ciekawy link. Przeczytałem ten artykuł. Szczególnie zainteresowała mnie część poświęcona Żydom, obozom i liczbie żydowskich ofiar. Liczby nie kłamią i proste rachunki obnażają kłamstwa. Ale do tego, to trzeba było tam być i zobaczyć te piece i krematoria i wyciągnąć wnioski. Ja nigdy tam nie byłem. Mój ojciec tam był i ja poniekąd jestem ofiarą jego zwichrowanej psychiki. Dlatego Oświęcim nigdy nie będzie kojarzył mi się z Żydami, żeby nie wiem co robili. Nie jest to dla mnie miejsce zagłady Żydów.

    Like

  10. “Zapomniałem wspomnieć o pani Godek, taka urodziwa brunetka, co zawsze się pojawia tam gdzie trzeba. Oni wszyscy chyba mieszkają razem i wieczorami ustalają taktykę na kolejny dzień.”

    Co do tej pani, to miałem podobne odczucia, ale, dopóki człowiek nie usłyszy lub przeczyta, że ktoś inny myśli podobnie, to ma wątpliwości. Ale wystarczy, że choć jeden człowiek ma podobne zdanie, to wraca wiara w to, że własna opinia nie jest wytworem chorej wyobraźni.

    Like

    • > Ale wystarczy, że choć jeden człowiek ma podobne zdanie, to wraca wiara w to, że własna opinia nie jest wytworem chorej wyobraźni.

      Wie Pan, jestem naprawdę w szoku, jak mało ludzi w ogóle dostrzega problem. Zaglądam czasem na Demotywatory. Nie dla śmiechu, bo go tam nie ma. To jest takie małe zwierciadło socjologiczne. Ludzie narzekają, że z jednej strony konfliktu jest samotny karzeł a z drugiej lesbijka i że oboje nie maja dzieci. A nikt nie wspomni, że łączy ich coś jeszcze. Podobnie jak wielu “polskich” polityków, którzy grają ten marny spektakl. To jest naprawdę jedna wielka rodzina!

      Like

      • “jestem naprawdę w szoku, jak mało ludzi w ogóle dostrzega problem”

        Ma Pan rację, ale jaka jest tego przyczyna? Ja mieszkam na Podlasiu, w jego południowej części, w której Polacy są mniejszością i znam nastawienie Białorusinów i Ukraińców, którzy stanowią większość. To nie są Polacy, pomimo ich deklaracji. Dla nich Polska i polskość zawsze będzie zła i szczerze nienawidzą Polaków, którzy są dla nich katolikami, nawet jeśli są ateistami. A katolik dla kacapa to największy wróg.

        Chyba w zeszłym tygodniu był mecz Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok 3:0. Pod komentarzem Interii na temat tego meczu pojawiły się wpisy, że dobrze tak pisowcom i kościelnym. Gdy zamieściłem swój komentarz i napisałem, że południowe Podlasie to nie pisowcy i kościelni, tylko cerkiewni i oni też są kibicami Jagiellonii, to nie minęły 3 minuty i komentarza nie było. Ja kibicem Jagiellonii, ze względu na cerkiewnych, nie jestem. Nic mnie tak nie cieszy, jak porażki tego zespołu.

        Ale kacaperia jest nie tylko na Podlasiu. Pełno jej w Szczecinie, we Wrocławiu, w Gdańsku (patrz prezydent tego miasta – Ukrainka), Toruniu – wszędzie na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Tam trafiali ludzie z Kresów, a większość z nich to kacapy, bo takie były Kresy. O wiele lepiej byłoby dla Polski i dla Polaków, gdyby przedwojenna Polska powstała w takim kształcie, w jakim powstała, ale bez Kresów. To, że tak się nie stało, to oznaczało, że II RP, tak jak I RP, była państwem z bardzo dużym odsetkiem mniejszości, takim multi-kulti.

        Wbrew temu, co głosiła propaganda PRL-u, Polska po wojnie nie stała się państwem bez mniejszości. Ewakuacja Kresów na Ziemie Odzyskane utrwaliła stan sprzed II wojny światowej. Różnica jest tylko taka, że ci ludzie nie mówią, że są tutejsi i nie mówią po białorusku, ukraińsku tylko po polsku bez obcego akcentu.

        Jeśli więc jest Pan w szoku, to nie to, że zalecam zimne okłady, tylko zalecam przyjęcie do wiadomości faktu, że Polska nie jest krajem, w którym Polacy stanowią 98% populacji. Jest ich zdecydowanie mniej. A nie wspomniałem o mniejszości litewskiej, niemieckiej i tej – “najważniejszej”… żydowskiej.

        Jeśli więc mogę Panu coś zasugerować, to tylko to, że warto pamiętać, że Polska nie jest krajem etnicznie jednolitym. Nie! Nie wszyscy jesteśmy Polakami! Nawet jeśli ci “Polacy” urodzili się w Polsce i od dziecka mówią po polsku. A prezydent Gdańska – Dulkiewicz, urodziła się w Polsce i od urodzenia mieszka w niej, a ukraiński akcent ma. To gdzie ona się wychowała? Piszą kibice piłki nożnej, że Białystok to śledzie, ale prezydent Białegostoku nie śledzikuje, śledzikuje prezydent Gdańska.

        Niech więc Pan pamięta, czytając różne komentarze, w różnych miejscach, że Polska nie jest polska. Łatwiej wtedy będzie je zrozumieć. Inna sprawa, że w czasie II wojny światowej Niemcy zlikwidowali polską inteligencję, ale to tylko uzmysławia, w jak beznadziejnej sytuacji znaleźliśmy się.

        Like

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s