Kalendarz

Kupiłem sobie kalendarz, taki ścienny, na nowy rok – „Góry świata”, widoki gór z wszystkich kontynentów. Wprawdzie z Afryki jest widok wulkanu Kilimandżaro, a wulkany mają zupełnie inną genezę niż góry, ale to drobiazg. Wulkan to też góra i jama to także góra – Fudżijama. Ważne są napisy. To, że na naszych kalendarzach, oprócz polskich nazw miesięcy i tygodni, umieszczane są też ich nazwy po angielsku i niemiecku nie dziwi – wszak „jesteśmy w Europie”. Tym razem zaszła jednak zmiana, bo doszedł język ukraiński. Niby drobiazg, ale świadczący o tym, że coś w naszej rzeczywistości się zmienia. Po co język ukraiński? Dla tych licznych Ukraińców, którzy tu już mieszkają? Gdy ktoś przyjeżdża do obcego kraju i chce w nim mieszkać, to uczy się języka tego kraju. Jest to naturalne. A jeśli ktoś chce w takim kraju wprowadzić drugi język urzędowy, to zaczyna od takich drobiazgów. To nie jest coś, czego można dokonać z dnia na dzień. To jest proces rozłożony na lata.

Jakiś czas temu jeden z polityków stwierdził, wypowiadając się również w imieniu innych, że oni chcą stworzyć z Ukraińców polską inteligencję. Z tego, co mi wiadomo, to polską inteligencję tworzą Żydzi, którzy jeszcze przed powstaniem styczniowym w 1863 roku postanowili, że nią zostaną i cel ten, m.in. poprzez wywołanie tego powstania, zrealizowali. O co więc tu chodzi?

Od pewnego czasu zauważyłem, że pojawiają się na YouTube vlogi młodych Ukrainek, które opowiadają o swoich wrażeniach z pobytu w Polsce, ale nie tylko. Jest taki, na którym jedna z nich opowiada różne ciekawostki z życia polskich aktorów. Na innym jakiś Ukrainiec opowiada i pokazuje stan grobów tych, którzy już umarli. Jest też kanał historyczny, na którym zachwala się ideę Rzeczypospolitej Trojga Narodów, jako dobry sposób na obronę przed Rosją. Są też inne, na których słyszę akcent ukraiński. A to wszystko wchodzi mi bez mojego udziału i szukania tego typu vlogów czy kanałów. One wszystkie mają po, co najmniej, kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy wejść. To już sporo. Tak sobie pomyślałem: czy to Ukraińcy są tacy dynamiczni i przedsiębiorczy? Skąd mają pieniądze na takie inwestycje, bo to jest inwestycja. Jeśli prowadzą takie vlogi czy kanały, to nie mogą pracować gdzie indziej, bo to wymaga czasu i zaangażowania. Nie da się tego robić po godzinach. Ale akcent ukraiński słyszę też w Polskim Radiu, o czym wspomniałem w poprzednim blogu. Skoro jest to, w pewnym sensie, zmasowana akcja i na szeroką skalę, to nie dzieje się to spontanicznie i nie może to być dziełem przypadkowych ludzi. To wymaga skoordynowanego działania wielu osób i pieniędzy. I dopiero, gdy to skojarzyłem, zrozumiałem, że to nie Ukraińcy, tylko ukraińscy Żydzi, choć mogą też wysługiwać się Ukraińcami. Dlatego poprzedni blog był o tym, jak jest zorganizowana żydowska diaspora w Ameryce. Podobnie jest ona zorganizowana w Polsce i dzięki temu możliwe jest robienie z „Ukraińców” polskiej inteligencji.

Relacje polsko-ukraińskie są od wieków zatrute jakimś jadem, który ktoś wstrzyknął obu nacjom i nadal wstrzykuje im dawki przypominające. Dziel i rządź – uniwersalna, ponadczasowa zasada. Obecnie została ona jeszcze wzbogacona o segregację sanitarną: lepsi – zaszczepieni i gorsi – niezaszczepieni.

Jak zwykle wypada zacząć od początku i chociaż trochę poznać historię tego, co działo się na wschód od naszych granic.

Napływ Słowian w dorzecze Dniepru i Dźwiny rozpoczął się w V lub VI wieku n.e. Wyprawy handlowe Dźwiną, Dnieprem, Wołgą i Donem zetknęły z plemionami słowiańskimi podróżujących tędy kupców i wojowników normańskich oraz chazarskich.

Kaganat Chazarski w latach 650-850; źródło: Wikipedia.

W VII wieku ziemie w środkowym i górnym dorzeczu Dniepru dostały się na ponad dwa wieki pod panowanie koczowniczych Chazarów. W okresie największego rozkwitu państwa chazarskiego w VIII wieku kaganowi chazarskiemu płaciło trybut (podatek) 25 plemion i księstw, w tym władca Kijowa. W drugiej połowie IX wieku Kaganat został zdobyty przez Waregów, którzy przenieśli swoją siedzibę do Kijowa.

Kaganat Chazarski, Chazaria – państwo chazarskie powstałe w II połowie VII wieku w wyniku rozpadu kaganatu zachodniotureckiego położonego nad Wołgą i Donem. Władcą kaganatu, czyli federacji koczowniczych plemion był kagan – zwierzchnik arystokracji i ludu. Władcy uzależnionych plemion płacili kaganowi trybut i dostarczali niezbędnych kontyngentów wojskowych. Kronikarze arabscy piszą o dualizmie najwyższej władzy chazarskiej. Wielki Kagan, który pokazywał się poddanym jedynie cztery razy w roku, miał swojego zastępcę, kagan-bega, malika, który dowodził wojskiem i kierował sprawami państwa, czyli posiadał rzeczywistą władzę. Tak pisze Wikipedia. A może było odwrotnie, kagan-beg tylko wykonywał rozkazy, a prawdziwa władza była ukryta.

Wielki Kagan, który pochodził zazwyczaj z rodziny dynastycznej, a od IX wieku musiał być wyznawcą judaizmu, władał państwem przez okres czterdziestu lat, po którym był zwalniany bądź zabijany. Jako posiadacz boskiej siły był gwarantem pomyślności poddanych. W grodzie Itil, stolicy kaganatu, rezydowało siedmiu sędziów: po dwóch dla wyznawców islamu, chrześcijaństwa i judaizmu oraz jeden dla pogan.

Pierwszymi historycznymi władcami ruskimi byli prawdopodobnie Normanowie (książę Ruryk I), którzy przybyli na późniejsze ziemie ruskie przed rokiem 860. Założenie Nowogrodu Wielkiego przez Ruryka w 862 roku uważa się za początek historii Rusi. Ruryk zdołał skupić pod swymi rządami część Normanów, plemion wschodniosłowiańskich oraz plemion ugrofińskich i utworzył pierwsze państwo ruskie – Ruś Nowogrodzką. Ruryk był także założycielem dynastii Rurykowiczów, która sprawowała rządy na Rusi do 1598 roku.

Księstwa Rusi Kijowskiej po 1054 roku; źródło: Wikipedia.

Wyprawa następcy Ruryka, księcia nowogrodzkiego Olega Mądrego, na Kijów (882) doprowadziła do zjednoczenia północnych i południowych księstw oraz powstania Rusi Kijowskiej poprzez przeniesienie stolicy z Nowogrodu Wielkiego do Kijowa. Była ona na początku luźnym związkiem księstw, które ok. II połowy XI wieku zachowały szeroką autonomię. Książęta kijowscy Oleg i Igor Rurykowicze podpisali z Bizancjum układy handlowe, które gwarantowały krajowi zyskowny handel.

Decydujący cios kaganatowi, po którym już nie wrócił do dawnej potęgi, zadał w 965/966 roku władca Rusi Kijowskiej Światosław I. W czasie ruskiej wyprawy zbrojnej zniszczył najważniejsze ośrodki chazarskie: Itil (położony w delcie Wołgi), Samandar i Sarkel, co położyło kres państwowości chazarskiej.

Książę Włodzimierz I Wielki (958-1015) w 988 roku przyjął chrzest i uczynił z chrześcijaństwa obrządku greckiego oficjalną religię państwową. Panujący w latach 1019-1054 Jarosław I Mądry umocnił pozycję Kościoła na Rusi Kijowskiej. Ustanowione przez niego zasady dziedziczenia tronu w oparciu o regułę senioratu (władzę ma sprawować najstarszy męski przedstawiciel rodu [senior]) nie zapobiegły rozpadowi politycznej jedności kraju. W roku śmierci Jarosława (1054) dokonał się rozłam chrześcijaństwa na rzymskokatolickie i prawosławne.

W XII wieku Ruś Kijowska podzieliła się na konkurujące ze sobą dzielnice. Na północy powstała Republika Nowogrodzka, na północnym zachodzie – Księstwo Połockie, na południowym zachodzie – Księstwo Księstwo Halicko-Włodzimierskie. W centralnej części powstały Księstwa Kijowskie, Turowskie i Smoleńskie, na północnym wschodzie księstwa Rostowsko-Suzdalskie i Riazańskie, na południowym wschodzie – Czernihowskie i Perejasławskie. Z czasem uległy one dalszemu rozdrobnieniu, przy czym książęta, którym udało się zawładnąć Kijowem, stali wyżej w hierarchii feudalnej od pozostałych książąt i posługiwali się tytułem wielkiego księcia.

W latach 1237-1240 Batu-chan dokonał inwazji na Ruś. 6 grudnia 1240 roku zdobył i zburzył Kijów, mordując i uprowadzając w niewolę jego mieszkańców. Podbił wówczas wszystkie ziemie będące pod jurysdykcją władców ruskich z wyjątkiem księstw Połockiego, Pińskiego i Republiki Nowogrodzkiej. Mongołowie nie sprawowali bezpośrednich rządów w podległych księstwach, ograniczając się do zatwierdzania kandydatów do tronów książęcych, którzy pełnili funkcje zwierzchnie nad resztą książąt z tytułem wielkiego księcia i którzy mieli prawo zwracania się o pomoc do chana Złotej Ordy.

Tytuł wielkiego księcia był związany z obowiązkiem podatkowym (trybutem) wobec chanatu (forma monarchii). Wielki książę był inkasentem daniny na rzecz chana, płacił ją osobiście i bezpośrednio oraz windykował z podległych książąt ruskich. Z tego powodu znaczna część Rusi zachodniej i centralnej poddała się w XIV wieku władcy Wielkiego Księstwa Litewskiego, który nie płacił trybutu na rzecz chana.

W XIII wieku Księstwo Halicko-Włodzimierskie stało się, wobec zniszczenia Kijowa i Rusi centralnej, drugim obok państw tzw. Rusi Zaleskiej (Twer, Włodzimierz nad Klaźmą, Moskwa, Republika Nowogrodu) ruskim ośrodkiem państwowym, prowadzącym samodzielną politykę dynastyczną i zagraniczną oraz podejmującym próby zjednoczenia Rusi. W grudniu 1253 roku książę halicko-włodzimierski Daniel I (założyciel Lwowa) został koronowany w Drohiczynie przez legata papieskiego na króla Rusi. Daniel Halicki związał się małżeństwami dynastycznymi z Piastami mazowieckimi.

W 1338 roku potomek Daniela I, Bolesław Jerzy I, książę i pan Rusi, szukając pomocy przeciwko bojarom (klasa panująca Rusi), zawarł układ z Kazimierzem Wielkim i uznał go za dziedzica Rusi. W 1349 roku, po ponownej wyprawie zbrojnej, Kazimierz Wielki przyłączył do Korony Ruś Czerwoną ze Lwowem i Haliczem. Wołyń z Łuckiem i Włodzimierzem zajął książę litewski Lubart.

Wielkie Księstwo Litewskie w XIII-XV wieku; źródło: Wikipedia.

Na powyższej mapie widać, że Kaganat Krymski, to miejsce, w którym formowała się w XV wieku społeczność wojskowa Kozaków zaporoskich. Czy to by oznaczało, że państwo chazarskie miało swój udział w jej tworzeniu?

W wyniku ostatecznych rozgraniczeń dawne terytoria księstwa zostały podzielone pomiędzy Koronę (Ruś Czerwona) i Wielkie Księstwo Litewskie, które zatrzymało Wołyń i Podole kamienieckie, zaś król Polski przyjął tytuł księcia Rusi, co podkreślało odrębny charakter wcielonych terytoriów. Ten stan utrzymał się do unii lubelskiej (1569), gdy do Rusi Koronnej dołączył Wołyń, Podole i pozostałe ziemie na Ukrainie.

W 1320 roku, po klęsce Księstwa Kijowskiego w bitwie nad rzeką Irpień, Litwa przejściowo uzależniła od siebie Kijowszczyznę. Rurykowicze kijowscy zostali pozbawieni władzy. W XIII i XIV wieku większość zachodnich księstw ruskich przeszła w strefę wpływów nabierającej znaczenia Litwy. Po upadku Księstwa Halicko-Włodzimierskiego, stanowiącego przeciwwagę dla wpływów litewskich, większość ziem należących do Rusi Zachodniej i Centralnej została w konsekwencji podporządkowana WKL. Stąd rywalizacja księstw Rusi północnej, później Wielkiego Księstwa Moskiewskiego z WKL, a po unii lubelskiej Carstwa Moskiewskiego z Rzeczpospolitą Obojga Narodów.

W latach 1331-1362 Księstwo kijowskie znajdowało się we władzy Rurykowiczów podporządkowanych Złotej Ordzie. W 1362 roku wielki książę Olgierd Giedymowicz po bitwie nad Sinymi Wodami zajął i wcielił do WKL Kijów. Bezpośrednie wcielenie księstw ruskich do WKL (usunięcie książąt lokalnych) nastąpiło dopiero po zawarciu unii polsko-litewskiej w 1385 roku.

5 marca 1569 roku, w przededniu unii lubelskiej (1 lipca 1569), sejm koronny, przy aprobacie posłów z Podlasia, przegłosował włączenie województwa podlaskiego do Korony. 26 maja 1569 roku włączono do Korony z terytorium WKL, edyktem Zygmunta Augusta jako dziedzicznego wielkiego księcia litewskiego, województwo wołyńskie, a 6 czerwca województwo kijowskie i bracławskie. Unia lubelska powołała Rzeczpospolitą jako związek państwowy dwóch równorzędnych podmiotów: Korony i Litwy. W tym samym czasie władcy Wielkiego Księstwa Moskiewskiego, przyjmując tytuł „Cara Wszechrusi”, nie uznawany przez WKL i Koronę, rozpoczęli rywalizację z Rzeczpospolitą o władzę nad ziemiami dawnej Rusi Kijowskiej, wchodzącymi w skład Korony i Litwy.

Rzeczpospolita Obojga Narodów w granicach z 1635 roku oraz ziemie utracone na wschodzie w latach 1657-1686; źródło: Wikipedia.

W 1596 roku w wyniku unii brzeskiej większość biskupów Cerkwi prawosławnej w granicach Rzeczypospolitej przyjęła zwierzchnictwo papieża. Wobec oporu wiernych za panowania Władysława IV została przywrócona autokefaliczna struktura Cerkwi prawosławnej w Rzeczypospolitej, Cerkwi podległej kanonicznie patriarchatowi Konstantynopola.

W drugiej połowie XVI wieku na pograniczu Naddnieprza, tzw. Dzikich Polach (historyczna nazwa Zaporoża), uformowała się społeczność wojskowa Kozaków zaporoskich, chroniąca pogranicze przed Tatarami i uczestnicząca w wojnach pierwszej połowy XVII wieku w ramach wojsk Rzeczypospolitej. Kozaczyzna od końca XVI wieku była jednocześnie ośrodkiem powstań kozackich w obronie swego niezależnego statusu, a z czasem i statusu ludności ruskiej w Rzeczypospolitej.

Mapa hipsometryczna Ukrainy; źródło: Wikipedia.

Kozacy zaporoscy (kozacy niżowi) to społeczność zorganizowana na sposób wojskowy, której początki sięgają XV wieku i związane są z południwo-wschodnimi kresami WKL. Centrum Kozaczyzny znajdowało się na Zaporożu – nizinnym, stepowym kraju położonym w dolnym biegu Dniepru za ciągnącymi się na długości 80 km odcinkami skalnych progów rzecznych. Mówiono o nich porohy, stąd kraj za porohami – Zaporoże oraz Kozacy zaporoscy. Kozacy odegrali ważną role w dziejach Europy wschodniej, zwłaszcza Ukrainy, Polski i Rosji. Szczyt rozwoju ich organizacji przypada na XVII wiek, gdy przez pewien czas stanowili samodzielny czynnik polityczny. Kozaczyznę zaporoską zlikwidowała w latach 1775-1780 caryca Katarzyna II. Dzisiejsza Ukraina uznaje dzieje Kozaków za integralną część własnej historii i jedno z najważniejszych źródeł tożsamości narodowej.

Na Dnieprze, na trudno dostępnych wyspach, Kozacy budowali ufortyfikowane obozy zwane siczami, w których obywały się rady kozackie, gdzie przyjmowano gości z zewnątrz, gdzie pewna część „rycerskiego bractwa” pozostawała na zimę. Reszta powracała do chutorów (wiejska zagroda na słabo zaludnionych obszarach), wsi i miasteczek. Była również grupa Kozaków na stale osiadła w miasteczkach, często też we własnych posiadłościach ziemskich, a część służyła w prywatnych pocztach magnackich. Dlatego też często stosuje się rozróżnienie na Kozaków zaporoskich (niżowych), grodzkich i dworskich. Społeczność kozacka stanowiła żywioł z trudem podporządkowujący się jakiejkolwiek władzy i nie mieszczący się w ramach podziałów stanowych, na których oparty był system ustrojowy dawnej Rzeczypospolitej. Kozacy uważali się za część państwa i rządzącego nim „narodu politycznego”. Tego statusu konsekwentnie odmawiała im jednak szlachta.

W końcu XVI wieku doszło do serii powstań Kozaków zaporoskich przeciwko Koronie. Pierwszymi były powstanie Kosińskiego (1591-1593) i powstanie Nalewajki (1594-1596). W 1637 roku wybuchło w Naddnieprzu powstanie Pawluka, którego stłumienie doprowadziło do przejściowego ograniczenia praw Kozaczyzny. Najpoważniejszym było powstanie w latach 1648-1655 pod wodzą Bohdana Chmielnickiego. Objęło ono terytorialnie Naddnieprze, Wołyń, Podole, Ruś Czerwoną po Zamość i znaczny obszar WKL. Od ugody zborowskiej (1649) Kozacy posiadali system autonomicznych rządów określanych jako Hetmanat (Hetmańszczyzna) lub Wojsko Zaporoskie. W styczniu 1654 roku Hetmanat w ugodzie perejasławskiej poddał Ukrainę naddnieprzańską pod władzę cara Rosji z zachowaniem autonomii i przywilejów kozackich. Konsekwencją ugody była długoletnia (1654-1667) wojna Rzeczpospolitej z Carstwem Rosyjskim, toczona na obszarze Rzeczpospolitej po środkową Wisłę. W 1658 roku została zawarta pomiędzy Hetmanatem a Rzeczpospolitą unia hadziacka, przekreślająca podległość Ukrainy od Rosji i ustanawiająca Księstwo Ruskie jako trzeci człon Rzeczypospolitej (obok Korony i Litwy). Postanowienia unii nie weszły jednak w życie. Kończący działania wojenne rozejm andruszowski z 1667 roku rozstrzygał, że Rzeczpospolita utraciła na rzecz Rosji Zadnieprze, czyli województwo czernihowskie i większość (ok. 140 tys. km2) województwa kijowskiego. Podział Ukrainy pomiędzy Rzeczpospolitą a Carstwo Rosyjskie został potwierdzony w 1686 roku traktatem Grzymułtowskiego, który oprócz cesji Zadnieprza uznawał władze Rosji nad Kijowem i jego okręgiem. Również w 1686 roku prawosławna metropolia kijowska, podległa dotąd Patriarchatowi Konstantynopola, została podporządkowana Patriarchatowi Moskiewskiemu.

Tak to opisuje Wikipedia, jednak nie dowiemy się z niej, jak to się stało, że takie potężne państwo chazarskie raptem przestało istnieć, a w jego miejsce pojawiły się księstwa ruskie. Pisze, że w drugiej połowie IX wieku Kaganat został zdobyty przez Waregów, którzy przenieśli swoją siedzibę do Kijowa. Decydujący cios kaganatowi, po którym już nie wrócił do dawnej potęgi, zadał w 965/966 roku władca Rusi Kijowskiej Światosław I. Jednak na jednej z map widać, że jeszcze w XV wieku resztki tego państwa zachowały się na Krymie.

Jak pisał w latach 30-tych Adolf Nowaczyński w jednym ze swoich felietonów: „Kaganowicz! Szara eminencja Kaganowicz! prawa ręka dyktatora. Kaganowicz jest bratem rodzonym narzeczonej Józefa Stalina, Rebeki Kaganowicz”. A więc państwo chazarskie przestało istnieć, ale jego wpływy w tym rejonie nadal trwają. Jedne potężne państwa upadają, w ich miejsce powstają nowe, a rządzą zawsze ci sami.

Wikipedia nie pisze, co było przyczyną buntów kozackich. Zresztą nie tylko ona. Tak naprawdę, to nikt o tym nie pisze, a to jest klucz do zrozumienia realiów tamtych czasów i nie tylko tamtych. Bez podania prawdziwych przyczyn wybuchu tych powstań, nie zrozumiemy też nacjonalizmu ukraińskiego i dlaczego doszło do rzezi wołyńskiej. Komuś bardzo zależy na tym, by nienawiść pomiędzy narodami polskim i ukraińskim nie wygasła i stale ją podgrzewa. Obecnie czyni to, nie owijając w bawełnę, mówiąc wprost, że chce zrobić z Ukraińców polską inteligencję. Tylko czy aby na pewno z Ukraińców?

Henryk Rolicki w książce Zmierzch Izraela z 1932 roku pisze:

»Kwestia żydowska w Polsce zaostrzyła się nie tylko dzięki napływowi żydów niemieckich w okresie wojny trzydziestoletniej. Żydostwo zachowywało się bowiem bezwzględnie wobec ludności chrześcijańskiej i prowokowało ją swą zuchwałą postawą.

Czy to nie przypomina nam przypadkiem obecnej sytuacji? Czyż zachowanie rządów wszystkich państw wobec swoich obywateli nie jest zuchwałą postawą?

„Wierząc w przepowiednie kłamliwego Zoharu oczekiwali w r. 1648 przybycia mesjasza i doby zbawienia, w której mieli zapanować nad światem i z tego powodu poczynali sobie bezwzględniej i niefrasobliwiej niż zwykle”. – Hneryk Graetz Historia żydów.

Za tę butę żydowską zapłaciła Rzeczpospolita krwawym buntem Chmielnickiego.

Możnowładcy na wschodzie oddali kozactwo w pacht rozwydrzonemu żydostwu. W liście do Władysława IV, czytanym już po śmierci króla na sejmie konwokacyjnym (1648), Chmielnicki skarży się na ucisk ze strony magnatów, po czym pisze:

„Czem rozzuchwaleni żydzi takie nam zbytki czynią, że i w tureckiej niewoli niepodobna, aby chrześcijanie takie biedy mieli ponosić”. – Miscellanea Adam Mniszek, Rękopis Bibl. Ossol.

Jakie to biedy doznawane były od żydów?

„Trzy domy magnackie kolonizowały Ukrainę i Małą Ruś: Koniecpolscy, Wiśniowieccy i Potoccy, którzy nałożone na kozaków uciążliwe podatki wypuszczali w dzierżawę swoim plenipotentom żydowskim. Kozacy musieli opłacać podatek od każdego nowonarodzonego dziecka, od każdej świeżo zaślubionej pary. Aby nie można było ominąć tej daniny, arendarze żydowscy przechowywali u siebie klucze od kościołów greckich i ilekroć duchowny miał chrzcić dziecko lub połączyć ślubem jakie stadło, musiał o nie prosić arendarza, który je wręczał dopiero po uiszczeniu daniny”. – Henryk Graetz Historia żydów.

Po wybuchu powstania jeden z jego wodzów, Krzywonos, w liście do ks. Dominika Zasławskiego radził żydów „aż do Wisły zawrócić, bo ta wojna zaczęła się od żydów”. – Miscellanea Adam Mniszek, Bibl. Ossol.

Hasłem, którym Chmielnicki rozagitował tłumy było „Polacy oddali nas w niewolę przeklętemu nasieniu żydowskiemu”. – Henryk Graetz Historia żydów.

Toteż całe kozactwo i zbuntowany lud ruski rzucił się przede wszystkim na żydów, a potem na szlachtę, która ich żydom oddała. Ofiarą padło także wielu księży katolickich, z czego ukuli później historycy zarzut, że przyczyną buntu była zbyt obcesowa propaganda katolicka. Sądzę jednak, że nie trzeba aż tak daleko idących przypuszczeń, aby wyjaśnić zwrócenie się kozaków przeciw duchowieństwu katolickiemu.

„Salwandy w swej Histoire de Jean Sobieski Paryż r. 1829 pisze, że wielu socynianów przyłączyło się do kozaków. My wiemy o jednym tylko wypadku, dotyczącym Grzegorza Niemierycza, który podróżował z Ruarusem i Wiszowatym i był autorem polskiej książki Modlitwy i Pieśni wydanej w r. 1653 i kilku rozpraw w języku łacińskim. Mając znaczne posiadłości na Ukrainie, a głównie po lewej stronie Dniepru, w kraju kozaków, przechylał się Niemierycz do kościoła wschodniego i miał namawiać swych współwyznawców do tego samego, spodziewając się przez to pozyskać wielki wpływ na zwolenników tego kościoła i użyć go na posunięcie naprzód sprawy socyniańskiej… Salwandy pisze również, że szlachta socyniańska wywołała powstanie chłopów w okolicach Krakowa i Poznania.” – Hr. W. Krasiński Zarys dziejów reformacji w Polsce.

Jak nam już wiadomo, „bracia” mieli zwykle w swym repertuarze powstania chłopskie, tak „bracia włoscy” jak „bracia niderlandzcy”, „bracia angielscy”, jak „bracia czescy”, „bracia niemieccy”, jak wreszcie „bracia polscy”. Skoro byli wśród kozaków, to na pewno nie zachęcali ich do łagodnego obchodzenia się z duchownymi katolickimi.«

Z kolei Stanisław Staszic w artykule O przyczynach szkodliwości żydów i środkach usposobienia ich, aby się społeczeństwu użytecznymi stali pisze:

„Któż się z nas nie przypatrzył do jakiego stopnia zuchwałości gwałtowność żydów wzniosła się na Podolu i na Ukrainie, gdy z włościan żaden ojciec nie mógł rozporządzić postanowieniem swoich dzieci, żadna nie mogła pójść za mąż, jeżeli żyd nie dał pozwolenia, jeżeli żydowi nie opłaciła kunicy.” Opłacić kunicę – uiścić opłatę pańszczyźnianą.

Skąd się wziął ukraiński nacjonalizm?

Amerykański historyk John Armstrong, jak pisze Wikipedia, uważa, że pierwszych śladów tworzenia się ideologii ukraińskiego nacjonalizmu należy doszukiwać się w twórczości pisarzy ukraińskich: Tarasa Szewczenki, Iwana Franki, Mykoły Kostomarowa oraz w szczególności historyka Mychajła Hruszewskiego, który być może bardziej niż ktokolwiek inny zasługuje na tytuł ojca ukraińskiego nacjonalizmu. Wskazuje on, że inspiracją dla początków tej ideologii mógł być również dziewiętnastowieczny nacjonalizm niemiecki, a także działalność ludności polskiej w Galicji. Tezę o dziewiętnastowiecznych korzeniach nacjonalizmu ukraińskiego podziela historyk ukraiński Jarosław Hrycak, który za obszar jego formowania uważa austriacką Galicję. Jego zdaniem podstawową inspiracją dla rozwoju ruchu narodowego Ukraińców stanowiło przekonanie o związku Ukrainy z Europą Zachodnią oraz naśladownictwo polskiego nacjonalizmu. Pierwszym przedstawicielem nowoczesnego nacjonalizmu był Mykoła Michnowśkij (mason, jak pisze Wikipedia), który przed I wojną światową postulował powstanie niepodległego państwa ukraińskiego. Sformułował on hasło: „Ukraina dla Ukraińców”.

No cóż, można sobie tworzyć teorie, doktoryzować się na nich, wydawać książki i zarabiać na nich. Czemu nie! Jakiż to związek mieli Kozacy zaporoscy z Europą? I doszukiwać się z całą powagą nacjonalizmu ukraińskiego w XIX wieku? Można! Problem tylko polega na tym, że XIX wiek w Europie był wiekiem nacjonalizmu. W całej Europie. I nie tylko w Europie. W Ameryce Południowej też. 7 września 1822 roku nad brazylijską rzeką Ipiranga padły słynne słowa Independencia ou Morte! (Niepodległość albo śmierć), wypowiedziane przez regenta Piotra, pretendenta do brazylijskiego tronu. Chodziło oczywiście o uniezależnienie się od Portugalii, by wpaść w objęcia Stanów Zjednoczonych. Wiele lat później padły bliźniacze słowa, już nie po portugalsku, a po hiszpańsku – Socialismo o muerte. A dziś wszystkie rządy, we wszystkich językach, stręczą nam podobne hasło: szczepionka albo śmierć.

Nacjonalizm ukraiński ma te same korzenie, co polski. Mamy „Ukrainę dla Ukraińców” i mamy „Polskę dla Polaków”. Mamy „Wielką Polskę” i „Wielką Ukrainę”. Nie trzeba wielkiej wyobraźni, by zauważyć, że takie podejście musi prowadzić do konfliktu. Trudno, by było inaczej. Ruch narodowy na Ukrainie tworzył mason Michnowśkij, a ruch narodowy w Polsce tworzył mason Dmowski. Te chore ideologie, oderwane od rzeczywistości, bo oba narody nie miały i nie mają możliwości, by zrealizować te zamiary, służą tylko i wyłącznie jednemu celowi – konfrontacji. A komu służy skłócanie wszystkich ze wszystkimi?

O rzezi wołyńskiej szerzej pisałem w blogu 11 lipca ’43. Tu zacytuję tylko jego fragmenty:

»Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) – ukraińska nacjonalistyczna organizacja polityczno-wojskowa została założona w 1929 roku w Wiedniu. Kierowała się ona ideologią ukraińskiego nacjonalizmu, dążąc do zbudowania na ziemiach uznawanych przez nią za ukraińskie nieodległego państwa o ustroju zbliżonym do faszyzmu. W praktyce działała konspiracyjnie, głównie w II Rzeczypospolitej, prowadząc działalność terrorystyczną, dywersyjną, szkoleniową i propagandowo-oświatową. W 1940 roku doszło do rozłamu OUN na dwie frakcje, następnie organizacje: OUN-B (banderowców pod przywództwem Stepana Bandery) oraz OUN-M (melnykowców pod przywództwem Andrija Melnyka).

OUN była od początku w II RP organizacją nielegalną i opowiadała się przeciwko polityce ugody polsko-ukraińskiej, reprezentowanej ze strony ukraińskiej przez UNDO (Ukraińskie Zjednoczenie Narodowo-Demokratyczne) – ukraińską partię legalnie działającą w Polsce, ze strony polskiej – przez wpływową część obozu piłsudczyków.

Polityka ugody prowadzona w Małopolsce Wschodniej przez UNDO i obóz piłsudczyków załamała się w 1938 roku wobec zbliżenia rządzącej części obozu sanacyjnego (Edward Rydz-Śmigły, Adam Koc) do haseł nacjonalistycznych środowisk obozu endecji w Polsce. Jednocześnie Henryk Józewski, wojewoda wołyński (1928-1929 i 1930-1938), zwolennik budowy niepodległej Ukrainy w oparciu o Wołyń, zostaje zwolniony. Natomiast Wojsko Polskie przeprowadziło akcję tzw. drugiej pacyfikacji, połączonej z masowym burzeniem cerkwi na terenach etnicznie mieszanych. Istotną rolę odegrał tu gen. Gustaw Paszkiewicz. Przeprowadzenie tej operacji uzasadniano potrzebą konsolidacji narodowej w obliczu zaostrzającej się sytuacji międzynarodowej. W konsekwencji doprowadziło to dalszej eskalacji konfliktu narodowościowego na terenach etnicznie mieszanych.

Wyburzanie cerkwi na Chełmszczyźnie miało miejsce od maja do lipca 1938, rozbiórki dokonywali wynajmowani robotnicy, więźniowie, saperzy lub strażacy. Głównodowodzącym akcji był gen. Brunon Olbrycht (zastąpiony 21 maja przez płk. Mariana Turkowskiego), zaś nowym wojewodą lubelskim został jawny zwolennik polonizacji major Jerzy de Tramecourt. Olbrycht 20 stycznia 1938 przedstawił szczegółowe wytyczne w sprawie prowadzenia akcji: na szczeblu powiatowym mieli być powołani kierownicy-oficerowie pochodzący z lokalnych jednostek wojskowych, stojący na czele zespołów terenowych. Olbrycht podkreślał również wagę oprawy ideowej całego przedsięwzięcia, konsekwentnego podkreślania ważności działań polonizacyjnych. Szczególną rolę wyznaczał Towarzystwu Rozwoju Ziem Wschodnich, którego nowe placówki nakazał powoływać w każdym powiecie, gdzie powstał zespół terenowy. W kwietniu tego samego roku Olbrycht przedstawił również postulat nasycenia terenu księżmi rzymskokatolickimi.

W tekście wytłuściłem trzy nazwiska i zrobiłem to celowo. To gen. Gustaw Paszkiewicz, gen. Brunon Olbrycht i płk Marian Turkowski. Wszyscy oni byli oficerami sanacyjnymi, odpowiedzialnymi za akcję wyburzania cerkwi na Chełmszczyźnie. I jakoś tak się dziwnie złożyło, że wkrótce po wojnie wszyscy oni wstąpili do Ludowego Wojska Polskiego. Taką informację zamieszcza Wikipedia. Dziwne? Sanacyjni oficerowie w LWP! I jakoś tym Ukraińcom, których w wysokich władzach PRL-u nie brakowało, nie przeszkadzało to. Innym decydentom również. Czyżby więc były to jakieś szczególne osoby? Wychodzi na to, że tak.

Po stronie polskiej mamy dwie koncepcje: asymilacyjną Dmowskiego i federacyjną Piłsudskiego. Po stronie ukraińskiej mamy koncepcję nacjonalistów ukraińskich, dla których część terytorium II RP jest ziemią ukraińską. Obie polskie koncepcje stoją w sprzeczności do ukraińskiej. Wprawdzie obóz piłsudczykowski szukał porozumienia ze stroną ukraińską, ale jakoś tak dziwnie w 1938 roku zbliżył się do stanowiska endecji. I wkrótce po tym następuje akcja wyburzania cerkwi na Chełmszczyźnie. A wcześniej, bo w grudniu 1937 roku, ma miejsce na Wołyniu akcja przymusowej konwersji miejscowej ludności na rzymski katolicyzm, czyli tzw. asymilacja. Z drugiej strony mamy działającą na terenie II RP nielegalną, terrorystyczną organizację OUN i ciągłe szkolenie młodzieży, i nie tylko jej, w duchu nienawiści do wszystkiego co nieukraińskie, a w szczególności do wszystkiego, co polskie.

O ile w przypadku polskiej strony źródło finansowania było znane, bo było nim państwo, o tyle w przypadku Ukraińców, niemających własnego państwa, źródło finansowania było zewnętrzne. Skoro jednak członków OUN dzielono według stopnia wtajemniczenia, to nie można wykluczyć, że korzenie tej organizacji są masońskie, podobnie jak naszej endecji, o czym pisałem w blogu „Endecja”.

Czy musiało dojść do tej tragedii? Zapewne tak, bo niektóre fakty przedstawione powyżej skłaniają do takich wniosków. I RP była sztucznym tworem, skleconym z dwóch państw, które zupełnie nie pasowały do siebie. I to potwierdziły przyszłe jej losy. Tak więc odtworzenie jej w postaci II RP było świadomą decyzją wielkich tego świata, którzy zdawali sobie sprawę z tego, że powstanie państwo, dla którego wszyscy jego sąsiedzi będą wrogami. I o to chodziło! Bo żeby był rozwój, to musi być konflikt. Tak uważają ci, którzy rządzą tym światem. Ale ten rozwój to nie ma być taki przypadkowy, on musi realizować pewne cele pewnej nacji. Gdyby zaś tak, jak uważał Józef Mackiewicz, powstało oddzielne państwo w granicach Wielkiego Księstwa Litewskiego, to nie byłoby 17 września 1939, Katynia, Wołynia. Tak jednak nie mogło być.«

Jak widać relacje polsko-ukraińskie są dalekie od dobrosąsiedzkich. I nic nie wskazuje na to, by uległy poprawie w dającej przewidzieć się przyszłości. Przyczyna takiego stanu jest prozaiczna: w Polsce nie rządzą Polacy, a na Ukrainie – Ukraińcy.

One thought on “Kalendarz

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s