Epopeja narodowa

Jednym z elementów, które mają spajać narody i kształtować ich tożsamość, są eposy czy epopeje narodowe. Według Wikipedii epos czy epopeja narodowa to utwór literacki (epos) o istotnym znaczeniu dla narodu lub grupy społecznej, przedstawiający jego/jej dzieje w przełomowym momencie. Określenie to przyznawane jest zwykle jednemu dziełu literatury narodowej, które według materiałów historycznych czy tradycji ma najwierniej oddawać charakterystyczne dla epoki rysy narodu lub jego warstwy, osiągając jednocześnie wysoki stopień artyzmu.

Za pierwsze eposy narodowe uznano Iliadę oraz Odyseję spisane przez Homera. Przedstawiają one historie herosów walczących z przeciwnościami losu. Polskim przykładem eposu jest Pan Tadeusz autorstwa Adama Mickiewicza, gdzie zawarta jest historia okupowanego narodu, który widzi nadzieję na niepodległość w nadchodzących wojskach Napoleona.

Polskie eposy narodowe

Polskie eposy narodowe mają swój początek od tłumaczenia Jerozolimy wyzwolonej Torquato Tasso przez Piotra Kochanowskiego w XVII wieku. Ze względu na częściową parafrazę stosowaną dla spolszczenia tekstu był on uważany za ważny prototyp dla przyszłych eposów. Pierwszą większą próbą stworzenia eposu narodowego była Lechiada Macieja Kazimierza Sarbiewskiego. Eposu poeta nigdy nie dokończył. Zachowała się tylko XI pieśń. Następnie Wacław Potocki napisał pierwszy polski epos narodowy – Transakcję wojny chocimskiej. Utwór ten tworzony w latach 1669–1672 został jednakże wydany po raz pierwszy w 1850 roku. Pierwsze znane w Polsce polskie eposy narodowe to Sobiesciada (1686) Jędrzeja Ustrzyckiego i Viennis (1717) Jana Damascena Kalińskiego. Oba dotyczą zwycięstwa wiedeńskiego króla Jana III Sobieskiego. Ambitną, ale zapomnianą próbą była Jagiellonida Dyzmy Bończa-Tomaszewskiego.

Następnym polskim eposem narodowym jest Pan Tadeusz Mickiewicza. Do eposów polskich zaliczają się również Monachomachia i Antymonachomachia Ignacego Krasickiego. Umownie polskimi eposami narodowymi nazywa się także dzieła prozy polskiej – między innymi Stara baśń Józefa Ignacego Kraszewskiego i Chłopi Władysława Stanisława Reymonta.

x

Mamy tu zatem do czynienia z istnym embarras du choix, jakby powiedzieli Francuzi, czyli kłopot z wyborem. Stary naród polski z epoki piastowskiej, z ledwie rozwijającym się mieszczaństwem i wolnymi chłopami, został w okresie unii personalnej z Litwą zlikwidowany: mieszczaństwo skarlało i było obcego pochodzenia, a z wolnych chłopów zrobiono niewolników. Narodem stawała się szlachta ze wschodnimi korzeniami. Tak więc epos narodowy musiał, chcąc nie chcąc, uwzględnić stan faktyczny. I tak powstał Pan Tadeusz, w którym, jak pisze Wikipedia, zawarta jest historia okupowanego narodu, który widzi nadzieję na niepodległość w nadchodzących wojskach Napoleona. No tak, istniało przecież Księstwo Warszawskie, które obejmowało prawie (bez Pomorza) całość ziem etnicznie polskich. Dla Mickiewicza to nie była jego ojczyzna, bo przecież pisał : Litwo, Ojczyzno moja! Tak naprawdę ten poemat to był kolejny etap, w sensie kulturowym, na drodze do podmiany rdzennego narodu polskiego społecznościami z Wielkiego Księstwa Litewskiego. Te społeczności charakteryzował brak świadomości narodowej. Ludzie na tym terenie mówili o sobie, że są tutejsi, a porozumiewali się ze sobą po naszemu, po swojemu. I to nadal trwa. Na wsiach południowej części województwa podlaskiego ludzie mówią po swojemu. Zajazd nad Narwią na trasie Białystok – Lublin jeszcze do niedawna nazywał się Zagłoba, a teraz nazywa się Chutor na Narwią. Hier dominiert die ukrainische Wirtschaft und der ukrainische Geist.

x

W związku z tym wypada bliżej przyjrzeć się genezie tego utworu. Wikipedia tak pisze:

Pan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie – poemat epicki Adama Mickiewicza wydany w dwóch tomach w 1834 w Paryżu przez Aleksandra Jełowickiego.

Ta epopeja narodowa (z elementami gawędy szlacheckiej) powstała w latach 1833–1834 w Paryżu. Składa się z dwunastu ksiąg pisanych wierszem, trzynastozgłoskowym aleksandrynem polskim. Czas akcji: pięć dni z roku 1811 i jeden dzień z roku 1812.

Epopeja jest stałą pozycją na polskiej liście lektur szkolnych. W 2012 była publicznie odczytywana w akcji społecznej propagującej znajomość literatury polskiej Narodowe Czytanie Pana Tadeusza.

Okoliczności powstania utworu

Jesienią 1830 roku w Rzymie Adam Mickiewicz wysłuchiwał gawęd szlacheckich wygłaszanych przez hrabiego Henryka Rzewuskiego. Narratorem i głównym bohaterem gawęd Rzewuskiego był fikcyjny szlachcic z Litwy Seweryn Soplica a jego opowiadania w sposób niezwykle barwny opisywały życie szlacheckie z ostatnich lat Rzeczypospolitej. Mickiewicz zachwycił się gawędami Rzewuskiego i nakłonił go do spisywania jego opowieści, i to w takiej postaci, w jakiej były wygłaszane – bez jakiegoś zasadniczego przestylizowania. Pamiątki Soplicy zaczęły ukazywać się w tamtejszej prasie i zyskały duże uznanie kół emigracyjnych, zaś w 1839 roku ukazały się w formie książkowej.

Pamiątki Soplicy

Pamiątki Soplicy – zbiór gawęd szlacheckich autorstwa Henryka Rzewuskiego. Początkowo Rzewuski wygłaszał gawędy w salonach emigracyjnych, jednak dzięki zachętom Adama Mickiewicza zaczął je spisywać jesienią 1830 roku w Rzymie i wydawać w tamtejszej prasie. W formie książkowej pierwsze 20 części cyklu wydanych zostało w Paryżu przez Aleksandra Jełowickiego w latach 1839–1841 pod pełnym tytułem Pamiątki JPana Seweryna Soplicy, cześnika parnawskiego. 5 kolejnych gawęd dodano w wydaniu wileńskim z lat 1844–1845, które ukazało się w wersji ocenzurowanej pod tytułem Pamiątki starego szlachcica litewskiego. Kontynuacją Pamiątek były niewydane za życia autora Uwagi o dawnej Polsce przez starego szlachcica Seweryna Soplicę Cześnika Parnawskiego napisane (wyd. 2003).

Narratorem gawęd jest fikcyjny bohater Seweryn Soplica, cześnik parnawski, opowiadający o osobach lub zdarzeniach z czasów Konfederacji barskiej i panowania króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Soplica jest typowym przedstawicielem swojego środowiska, kieruje się typowym dla szlachty etosem, światopoglądem i poczuciem honoru. Te wartości są w gawędach rozumiane jako gwaranty ładu świata, który zagrożony może być jedynie przez to, co zagraniczne i obce.

Utwór Rzewuskiego, choć powstał jako pastisz i w dużej mierze przedstawiał fikcyjny obraz dawnej Polski, zdobył sobie znaczną popularność i entuzjazm odbiorców. Odwoływał się bowiem do tęsknoty za utraconymi czasami i pragnienia zachowania pamięci o przodkach i tradycjach narodowych.

x

Aleksander Jełowicki CR (ur. 18 grudnia 1804 w Hubniku, zm. 15 kwietnia 1877 w Rzymie) – polski pisarz, poeta, tłumacz i wydawca, uczestnik powstania listopadowego, poseł na sejm 1830–1831 roku z ziem zabranych z powiatu hajsyńskiego, emigrant we Francji, działacz społeczny, przełożony Polskiej Misji Katolickiej w Paryżu, zakonnik. Jełowicki wydał własnym nakładem m.in. III część Dziadów (1832), Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego (1832) i Pana Tadeusza (1834) Adama Mickiewicza. W latach 1835–1838 z Eustachym Januszkiewiczem i Stefanem Dembowskim prowadził w Paryżu Drukarnię i Księgarnię Polską – pod firmą, „Jełowicki i S-ka”.

Henryk Rzewuski herbu Krzywda, pseudonim Jarosz Bejła (ur. 3 maja 1791 w Sławucie, zm. 28 lutego 1866 w Cudnowie) – polski arystokrata, hrabia, powieściopisarz i publicysta, wydawca prasowy, twórca gatunku literackiego gawędy szlacheckiej oraz prekursor w języku polskim powieści historycznej w stylu Waltera Scotta, wolnomularz.

Jełowicki urodził się na Ukrainie, podobnie Rzewuski. Najstarszy przodek Rzewuskiego, o którym wspomina Wikipedia, to Stanisław Beydo Rzewuski (ok. 1600, zm. przed 1668) – sędzia ziemski lwowski w latach 1655-1668, pisarz ziemski lwowski w latach 1653-1655, podstoli bracławski w 1641 roku, skarbnik halicki w latach 1638-1641. Był synem Krzysztofa, dziedzica wsi Dłużek koło Kamieńca Podolskiego. Stanisław jako pierwszy z rodziny osiadł na stałe w województwie ruskim.

x

Pierwsi czytelnicy Pana Tadeusza nie tylko nie określili utworu mianem epopei, ale nawet wyrażali swoje niezadowolenie z powodu niewielkiej ilości podniosłego tonu w utworze; uważano, że zawiera za dużo treści rubasznych. Zauważono także, że nie pojawia się w utworze żadna wielka postać historyczna (pojawienie się takiej osoby miało być zgodne z kanonami eposu). O chłodnym przyjęciu dzieła świadczą także liczby: Dziady cz. III wydrukowano w dwóch tysiącach egzemplarzy, które zostały sprzedane w ciągu roku, natomiast pierwsze wydanie Pana Tadeusza przygotowano w trzech tysiącach egzemplarzy, które zalegały potem na księgarskich półkach. Dwa lata po publikacji Pana Tadeusza pojawiła się entuzjastyczna recenzja Wilhelma Häringa, który jako pierwszy określił utwór mianem epopei:

To najnowsze dzieło Mickiewicza jest doskonałym poematem epickim, dziełem, którego forma jest nam obca, ale istota odpowiada najsurowszym wymogom stawianym przez naszą krytykę estetyczną eposowi, a mianowicie jego najwyższej, a według innych jedynej odmianie. „Pan Tadeusz” przynosi bowiem pełny zamknięty obraz określonego narodu i jego specyficznych cech w określonej epoce; ciągłą interesującą akcję z bogatymi epizodami, z równie ciekawym, jak i pouczającym spojrzeniem wstecz na historyczną przeszłość; mistrzowskie soczyste i pełne opisy miejsc, stosunków; zwyczajów; plastyczny obraz martwej, jak i żywej natury i do tego charakterystykę tak odważną, trafną, uzależnioną od nastroju (…). Nie brak temu bohaterskiemu poematowi, a takim on jest, pięknych, idyllicznych rysów; a narodowej tej epopei, w której poeta wytyczył sobie piękny cel uchwycenia w poetyckich obrazach pewnej właściwości narodowej, tam, gdzie nawet najbardziej płomienny duch twórcy nie zostanie poetą. W poemacie tym znajduję całkiem oryginalną samorodną formę, która stary epos splata z powieścią; wreszcie w istnieniu tego poematu znajduję dowód, że można jeszcze dziś tworzyć epopeje.

Status arcydzieła literatury polskiej oraz eposu narodowego Pan Tadeusz uzyskał po 1863 roku. W 1873 roku ukazała się pierwsza monografia dzieła, w której jej autor – Hugo Zathey – ocenił bardzo wysoko utwór Mickiewicza. Praca ta wywarła duży wpływ na późniejszych badaczy Pana Tadeusza.

x

Skoro praca ta, Uwagi nad Panem Tadeuszem Adama Mickiewicza, wywarła duży wpływ na późniejszych badaczy, to warto przytoczyć dwa jej fragmenty:

„Również wyniosła postać Jacka Soplicy wyobraża nam los i charakter całego narodu w jego całej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Młody, dzielny, pełen zapału, odważny, przedsiębiorczy i szanowany powszechnie, postrach sąsiadom i wrogom, później powikłany w nieszczęsne, prywatne, osobiste stosunki, zbrodniarz samowolny – skutkiem zbrodni pokutnik, wygnaniec, tułacz, jedyne uspokojenie znajduje w poświęceniu beznagrodnem, w zaparciu się siebie, w zadośćuczynieniu za krzywdy i grzechy i, umierając spokojnie, widzi dopiero błyskającą jutrzenkę swobody. Czyż to nie jest dola całego narodu? Niegdyś świetność, później zawinienie rozbujałość i grzech – to przyczyna jego upadku, poświęcenie się za Ojczyznę, krwawa ofiara, wyrzeczenie się namiętności i prywaty to nadzieja swobody i podniesienia się z niedoli!”

„Charakterystyczna jest bowiem, że tylu cudzoziemców napłynęło do narodu i zrosło się z jego istotą – a nie można powiedzieć, żeby dla samolubnych celów i materyalnej korzyści – od upadku Polski najwięcej przybyło takich patryotów, a nie czekała ich ani nagroda, ani dostojeństwa, ale cierpienie i męczeństwo. I to musi uderzyć, że ci prozelici wnieśli narodowi wiele cnót i właściwości, których nie dostawało Polakom: zamiłowanie do nauki, do pracy wytrwałej i ciągłej, zasady rozumne i postępowe a obok tego wiele zdolności. Ztąd też na każdej niemal karcie czy to historyi politycznej ostatnich czasów, czy też dziejów literatury spotykamy cudzoziemskie nazwiska. Sprzeczność pomiędzy żywem, porywczem i nietrwałem uosobieniem szlachty a systematycznością i zamiłowaniem do pewnego stałego porządku we wszystkiem tych cudzoziemców spolszczonych – wybornie zarysował poeta, z wielkim życiem i prawdą, choć tak niby dorywczo i nawiasowo. Ta krótkość czasu, co wiecznie stała na zawadzie, że nie stało się zadość Buchmanowej radzie – sprawia wrażenie komiczne, bez wzgardy charakteryzuje szlachtę a bez kaznodziejskiego tonu wskazuje na zbywający jej namysł i rozwagę, tak potrzebną we wszystkich nawet najgorętszych i najświętszych przedsięwzięciach.”

x

Mamy więc początkowo do czynienia z sytuacją, że Pan Tadeusz zostaje przyjęty chłodno, żeby nie powiedzieć krytycznie. Dopiero gdy niemiecki literat wypowiedział się entuzjastycznie, to nastąpiła zmiana. No bo jak ktoś z Zachodu powiedział, że to wielkie dzieło, to chyba tak było. Jednak zacytowany przeze mnie fragment dowodzi, że to zwykłe wodolejstwo. Pisze on, że utwór ten przedstawia pełny obraz narodu w pewnej epoce. Jeśli obraz zaściankowej szlachty litewskiej ma być pełnym obrazem narodu, to co zresztą, która stanowiła 90% populacji zamieszkującej tereny byłej Rzeczypospolitej? Skoro jednak większość obecnego społeczeństwa tego kraju wywodzi się z tych 90%, to czy dla niej, dla tej większości, może to być epos narodowy? Choćby z tego względu nie może nim być.

Drugą osobą, która w znacznym stopniu przyczyniła się do podniesienia utworu Mickiewicza do rangi epopei narodowej, był Hugo Zathey (1846-1896). Dosyć zagadkowa postać, bo chociaż jego praca na temat Pana Tadeusza jest dostępna w internecie, to o nim samym nie ma prawie żadnych informacji. Na jego nagrobku na Cmentarzu Rakowickim można przeczytać: Doktor Filozofii Dyrektor Wyższej Szkoły Realnej w Krakowie. W Encyklopedii Powszechnej Wydawnictwa Gutenberga jest tylko informacja, że był polskim filologiem i historykiem literatury. Zadziwiająco mało jak na człowieka, który pierwszy dokonał gruntownej analizy tego dzieła Mickiewicza. I to ta monografia miała duży, a może największy, wpływ na późniejszych badaczy Pana Tadeusza. Tak więc dwaj obcokrajowcy powiedzieli nam, że grafomaństwo ubrane w piękne słówka, to wielkie dzieło i tak zostało. Co chcą ukryć ci, którzy nie chcą nam powiedzieć, kim był Hugo Zathey?

Również wyniosła postać Jacka Soplicy wyobraża nam los i charakter całego narodu w jego całej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. – Pisze Zathey. Mocno to naciągane, żeby nie powiedzieć dobitniej. A dalej: …poświęcenie się za Ojczyznę, krwawa ofiara, wyrzeczenie się namiętności i prywaty to nadzieja swobody i podniesienia się z niedoli! – Powstanie styczniowe i warszawskie się kłania. Nóż otwiera się w kieszeni na takie dictum.

Jednak w drugim fragmencie jest coś, co powinni sobie przyswoić wszyscy apologeci I RP i jej stanu szlacheckiego: „I to musi uderzyć, że ci prozelici wnieśli narodowi wiele cnót i właściwości, których nie dostawało Polakom: zamiłowanie do nauki, do pracy wytrwałej i ciągłej, zasady rozumne i postępowe a obok tego wiele zdolności.” Pisze on, że to Polacy, ale przecież to była zaściankowa szlachta litewska czy ogólniej – kresowa, a więc nie Polacy, tylko Litwini, Białorusini i Ukraińcy.

Pisze też Zathey, że „tylu cudzoziemców napłynęło do narodu i zrosło się z jego istotą – a nie można powiedzieć, żeby dla samolubnych celów i materyalnej korzyści – od upadku Polski najwięcej przybyło takich patryotów, a nie czekała ich ani nagroda, ani dostojeństwa, ale cierpienie i męczeństwo”. – Bzdura, kłamstwo i obłuda. Przyjeżdżali wraz z zaborczą administracją, zajmowali najważniejsze i najlepiej płatne stanowiska i żyli dostatnio.

Tak więc kresowe towarzystwo wzajemnej adoracji: Mickiewicz, Rzewuski i Jełowicki – wypichciło epos narodowy. Tylko, którego narodu? Rzewuski skompilował opowiadania kresowych gawędziarzy i pewnie mitomanów, Mickiewicz ubrał to w piękne słówka, a Jełowicki – wydał. Nikt tego nie chciał czytać, więc zaangażowano obcokrajowców, by napisali, że to wielkie dzieło. No, a jak tak napisali, to zaściankowa reszta podchwyciła rytm.

Polskim przykładem eposu jest Pan Tadeusz autorstwa Adama Mickiewicza, gdzie zawarta jest historia okupowanego narodu, który widzi nadzieję na niepodległość w nadchodzących wojskach Napoleona. – Pisze Wikipedia. Rosjanie mają dwa takie eposy. Jednym z nich jest Słowo o wyprawie Igora. Akcja utworu rozgrywa się w XII wieku podczas wyprawy Igora Światosławowicza, księcia Nowogrodu Siewierskiego, przeciw Połowcom. To takie plemię o tureckich korzeniach. Nowogród Siewierski to miasto położone około 150 km na północ od Kijowa. Drugim – Wojna i pokój. To powieść, której akcja toczy się w czasie wojen napoleońskich. W tym wypadku cały naród rosyjski walczył z Napoleonem. I dlatego powieść ta może być uznana za epos narodowy. W przypadku Pana Tadeusza ten warunek nie jest spełniony. Czy wykreowanie tego poematu na epopeję narodową nie miało na celu wbicia wiecznej zadry w stosunki polsko-rosyjskie? Nie polskie ręce to uczyniły.

4 thoughts on “Epopeja narodowa

    • “A jednak pod wieloma względami to on stworzył nowoczesną Białoruś, która przed nim mówiła całkowicie po polsku i pracowała dla polskich panów.” Nie wiem, czy te kacapy udają, czy nie wiedzą, że nie było tam polskich panów, tylko litewscy i rusińscy bojarzy, którzy przeszli na katolicyzm. Owszem “panowie polscy” mówili po polsku, ale lud białoruski mówił po swojemu i uważał się za tutejszych. To była cecha całego pasa ciągnącego się od Bałtyku do Morza Czarnego. To jakaś paplanina ten artykuł.

      Like

    • Ci, którzy uprawiają tego typu propagandę, dobrze wiedzą i są naprawdę dobrzy w robieniu ludziom wody z mózgu.

      Like

Leave a comment